Manta zaczęła produkować... budziki
Manta wprowadza na polski rynek cztery nowe modele budzików i radiobudzików elektronicznych. Wbrew pozorom, ta kategoria urządzeń ma się w Polsce całkiem dobrze.
Manta wprowadza na polski rynek cztery nowe modele budzików i radiobudzików elektronicznych. Wbrew pozorom, ta kategoria urządzeń ma się w Polsce całkiem dobrze.
Wiele osób przywiązuje niezwykłą wagę do prostoty obsługi oraz czytelności i wielkości wyświetlanych treści. Najnowsze budziki elektroniczne zaprezentowane przez Mantę mają właśnie sprostać takim oczekiwaniom.
Budziki MA403. MA404 oraz radiobudziki MA405, MA406 to proste i intuicyjne w obsłudze urządzenia bez zbędnych udziwnień i funkcji. Każdy z budzików wyróżnia duży i czytelny diodowy wyświetlacz LED, który bez względu na poziom oświetlenia pokazuje wyraźnie aktualną godzinę. Oczywiście wszystkie urządzenia udostępniają funkcję budzika oraz drzemki. Modele MA405 oraz MA406 mogą również służyć jako mini radia.
Dzięki możliwości podłączenia do gniazdka sieciowego użytkownicy budzików mogą też zapomnieć o uciążliwości ciągłego ładowania urządzeń. Natomiast w czasie pobytu na kempingu czy pod namiotem popularna i wydajna bateria 9. (dostępna oddzielnie) zapewni wystarczające zasilanie budzików.
Ceny: od 50 do 80 zł.