Małpa wielkości chomika. Skamieniałości znalezione w Peru

Znalezisko, na którym badacze opierają swoje wnioski to pojedynczy ząb o wielkości… ziarna piasku! Zespół naukowców przewodzony przez Richarda Kaya, natrafił na niego na brzegu rzeki Rio Alto Madre de Dios w południowo-wschodnim Peru.

Badacze twierdzą, że znalezisko należało do najmniejszego gatunku małpy, którego odnaleziono skamielinę. Osobnik miał ważyć tyle co chomik i żył 18-19 milionów lat temu. Naukowcy postanowili nazwać nowy gatunek "małą małpką z rzeki Matki Bożej”. Niestety oprócz jej wagi i rozmiaru nie mogą powiedzieć nic więcej o jej wyglądzie. Paleontolodzy na podstawie rozmiaru i kształtu zęba ustalili też, że zwierzę prawdopodobnie żywiło się bogatymi w energię owocami i owadami.

Nie jest to jednak najmniejsza małpa jaką znamy w ogóle. Najmniejszą przedstawicielką naczelnych jest pigmejka karłowata, która nadal żyje w dorzeczu Amazonki i jest wielkości filiżanki.

Odkryty ząb jest częścią rozdrobnionych skamieniałości, wydobytych w czasie trzech wypraw badawczych, które odbywały się od 2016 roku. Uważa się, że małpy trafiły do Ameryki Łacińskiej z Afryki 40 milionów lat temu i tam ich drogi rozdzieliły się na ponad 150 gatunków, które znamy do dzisiaj. Proces powstawania tych gatunków nie został jednak do tej pory poznany, przez lukę w zapisie kopalnym małp z okresu pomiędzy 13 a 31 milionami lat temu.

Małpa, której ząb odnaleziono, wpisuje się w ten okres i właśnie dlatego tak małe odkrycie ma tak wielkie znaczenie. Wyniki badań na temat znaleziska naukowcy opublikowali w Journal of Human Evolution. Obecnie planują kolejną ekspedycję na terenie Amazonii, która ma jeszcze bardziej poszerzyć wiedzę na temat południowoamerykańskich małp z tamtego okresu.