Liofilizaty - z czym to się je?

Stworzona z myślą o kosmonautach, żywność liofilizowana szybko stała się nieodłącznym elementem wypraw wysokogórskich. Producenci zapewniają, że takie jedzenie zachowuje kształt, smak i przede wszystkim wartości odżywcze przy maksymalnym zmniejszeniu wagi, a przechowywać można je latami.

Liofilizaty - z czym to się je?
Źródło zdjęć: © geektoys.pl

03.07.2013 10:44

Zacznijmy od tego, czym właściwie są liofilizaty. Liofilizacja to proces odwadniania substancji przez ich zamrożenie (- 50°C), a następnie sublimację powstałych kryształków lodu. W próżni - pomijając stan ciekły - przechodzi bezpośrednio w parę, czyli następuje szybkie i kontrolowane wymrażanie wody. Ostatnim etapem procesu jest dosuszanie. Odbywa się w temperaturze 4. - 50°C i pozwala uzyskać gotowy wyrób o wilgotności 1-2 procent. W ten właśnie sposób przygotowywane są zarówno gotowe potrawy liofilizowane, jak i półprodukty wykorzystywane w przemyśle spożywczym.

Niewątpliwą zaletą liofilizatów jest to, że w około 9. procentach zachowują nie tylko kształt, barwę, smak i aromaty potrawy, ale przede wszystkim witaminy i wszystkie składniki odżywcze. Są więc cenione szczególnie przez himalaistów, którzy na szczytach gór mogą przygotowywać smaczne posiłki pokrywające zapotrzebowanie energetyczne typowe dla tak wymagającego sportu.

Ponadto proces liofilizacji likwiduje większość zanieczyszczeń mikrobiologicznych. Produkty liofilizowane są też zakonserwowane bez użycia konserwantów - nie posiadają wody, są więc odporne na rozwój różnego rodzaju mikroflory, a przechowywać można je nawet kilka lat. Zapewniają również dużą oszczędność wody i gazu.

Po żywność liofilizowaną zaczęli sięgać profesjonalni podróżnicy. Staje się ona również coraz bardziej popularna wśród osób wybierających się na trekking, wyprawy rowerowe, spływy kajakowe, rejsy żeglarskie i wiele innych form aktywności na otwartej przestrzeni.

Oficjalne wydanie internetowe: www.geektoys.pl

Źródło artykułu:geektoys.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)