Leczenie PTSD. Trauma powoduje zmiany na poziomie komórkowym
Traumatyczne doświadczenia wpływają na funkcjonowanie człowieka. Zmieniają sposób w jaki funkcjonuje mózg i może wywołać trudne do odwrócenia zmiany. Badacze podkreślają, że potrzebna jest nowa droga w terapii, bo połączenie antydepresantów z terapią niestety często okazuje się niewystarczające.
Traumatyczne wydarzenia, takie jak wypadki, przemoc czy zagrożenie życia, mogą trwale zmienić funkcjonowanie mózgu, prowadząc do zespołu stresu pourazowego (PTSD). Dr Mychajło Batiuk, w rozmowie z Polską Agencją Prasową, podkreśla, że obecne terapie, łączące psychoterapię z antydepresantami, nie są w pełni skuteczne, ponieważ nie do końca rozumiemy, jakie zmiany zachodzą w mózgach pacjentów z PTSD.
Rola hormonów stresu i komórek glejowych
Stres uruchamia oś podwzgórze–przysadka–nadnercza, czego efektem jest wydzielanie hormonów stresu, m.in. kortykosteroidów. Proces ten oddziałuje na mózg, nasilając stan zapalny, w którym istotną rolę odgrywają komórki glejowe, takie jak astrocyty i mikroglej. Jak pokazują badania z wykorzystaniem funkcjonalnego rezonansu magnetycznego (fMRI), zmiany te koncentrują się przede wszystkim w korze przedczołowej – obszarze odpowiedzialnym za pamięć i funkcje poznawcze.
- Z dotychczasowych badań, m.in. z użyciem funkcjonalnego rezonansu magnetycznego (fMRI), wiadomo też, w których częściach mózgu zachodzą zmiany. Problem dotyczy przede wszystkim kory przedczołowej. To część mózgu odpowiedzialna za funkcje poznawcze i pamięć, kluczowa dla naszego normalnego funkcjonowania – tłumaczy dr Mychajło Batiuk.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polska ma nowy kawałek lądu. Zobacz, jak powstaje Wyspa Estyjska
Dr Batiuk planuje wykorzystać zaawansowane narzędzia genomiki pojedynczych komórek, aby zidentyfikować, które typy komórek mózgowych są najbardziej dotknięte traumą. Jego celem jest zrozumienie mechanizmów epigenetycznych związanych z PTSD, które można porównać do molekularnych "przełączników" na DNA. Trauma nie zmienia kodu genetycznego, ale wpływa na te przełączniki, co zmienia funkcjonowanie komórek mózgowych.
Przełomowe podejście do badań
Dotychczasowe badania opierały się na analizie większych fragmentów tkanki mózgowej, co prowadziło do uśredniania wyników. Dr Batiuk zamierza skupić się na poziomie pojedynczych komórek, wykorzystując technikę snm3C-seq, która pozwala badać metylację DNA i organizację chromosomów w pojedynczym jądrze komórkowym. Dzięki temu możliwe będzie zidentyfikowanie konkretnych zmian epigenetycznych.
Próbki do badań pochodzą głównie z banków tkanek w USA, gdzie oddawanie organów na cele naukowe jest bardziej powszechne. Badacze mają uzyskać dostęp do około 100 próbek, co pozwoli na przeprowadzenie zaawansowanych analiz. Jego badania mogą przyczynić się do opracowania nowych, celowanych leków, które pomogą w leczeniu PTSD.