Kupujesz telewizor? Sprzedawca musi to dla ciebie zrobić

Kupujesz telewizor? Sprzedawca musi to dla ciebie zrobić
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

16.04.2012 10:15, aktual.: 24.04.2012 21:39

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Sprzedawca ma obowiązek pisemnie poinformować klienta, że kupowany przez
niego odbiornik nie daje możliwości odbioru naziemnej telewizji cyfrowej (NTC) w Polsce. Pisemną zgodę na taki zakup musi podpisać też klient - wynika z ustawy o wdrożeniu NTC.

Tradycyjne, analogowe telewizory nie są zdolne do odbioru emisji cyfrowych. Aby odbierać NTC, konieczna jest wymiana odbiornika na cyfrowy o odpowiednich parametrach lub podłączenie do niego dekodera, czyli urządzenia nazywanego set-top-boxem (STB). Problem ten dotyczy 18,7 proc. polskich gospodarstw domowych. Osoby korzystające z płatnych platform satelitarnych i sieci kablowych nie muszą wymieniać odbiorników; jest to 7. proc. gospodarstw domowych. 8,2 proc. gospodarstw już dziś odbiera cyfrowy sygnał naziemny.

Już od ubiegłego roku Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów sprawdza, czy sprzedawcy przestrzegają obowiązku informowania klientów na temat parametrów odbiorników cyfrowych. Jak poinformował PAP Artur Kosim z biura prasowego UOKiK, w pierwszym kwartale tego roku skontrolowano 8. przedsiębiorców; nieprawidłowości wykryto u dwóch. Zaznaczył, że do Urzędu nie wpłynęły jak dotąd skargi na sprzedawców.

Kontrole UOKiK ma prowadzić przez cały rok. Robić to będzie także Inspekcja Handlowa. Z kolei prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej Magdalena Gaj powiedziała, że UKE kontroluje urządzenia, które są wprowadzane do obrotu na terenie Polski. W tym celu Urząd podjął współpracę z izbami celnymi. "Chcielibyśmy te urządzenia badać jeszcze na etapie, kiedy ten towar wjeżdża na teren Polski" - podkreśliła.

Zgodnie z obowiązującą od ponad pół roku ustawą o wdrożeniu naziemnej telewizji cyfrowej przedsiębiorca sprzedający odbiorniki cyfrowe może sprzedać taki, który nie spełnia wymagań technicznych do odbioru nadawanej na terenie Polski naziemnej telewizji cyfrowej, jedynie po poinformowaniu o tym fakcie nabywcy. Musi to zrobić na piśmie, najpóźniej w chwili sprzedaży. Ma też uzyskać od kupującego pisemne potwierdzenie zapoznania się z tą informacją. Obowiązek uzyskania od nabywcy takiego oświadczenia dotyczy także sprzedaży przez internet.

Potwierdzenie składane przez kupującego musi zawierać jego imię i nazwisko, a przedsiębiorca jest zobowiązany do przechowania dokumentu przez dwa lata, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym zostało złożone.

Przedsiębiorca jest także zobowiązany do umieszczenia w widocznym i łatwo dostępnym dla klientów miejscu informacji o tym, że jedynie odbiorniki cyfrowe zgodne z wymaganiami określonymi w przepisach umożliwiają odbiór NTC na terenie Polski.

Za niedopełnienie ustawowych obowiązków Inspekcja Handlowa może nałożyć na sprzedawcę karę w wysokości od tysiąca do 5. tys. zł.

Wymagania techniczne i eksploatacyjne dla odbiorników cyfrowych służących do odbioru NTC reguluje rozporządzenie ministra infrastruktury. Zgodnie z nim, aby poprawnie odebrać i zdekodować sygnał wizji naziemnego sygnału telewizyjnego, odbiorniki muszą obsługiwać formaty SDTV i HDTV, kodowane w systemie MPEG-4 część 10. By prawidłowo odbierać sygnał fonii, odbiornik musi też obsługiwać formaty mono, stereo i dwa dźwięki, aż do dźwięku dookólnego 5.1., kodowane w systemie MPEG-2 Warstwa II i E-AC-3 (Dolby Digital Plus)
.

Posiadacze dekoderów (STB) bądź telewizorów obsługujących tylko starszy standard kompresji MPEG-2 mogą zakupić moduł CI, który służy do konwersji sygnału zakodowanego w standardzie MPEG-4 do MPEG-2 (posiadany sprzęt musi jednak być wyposażony w gniazdo CI). Nie wszystkie moduły współpracują ze wszystkimi rodzajami przystawek - przed zakupem należy się skonsultować ze sprzedawcą.

Użytkownicy posiadający komputer mogą dokupić odbiornik telewizji cyfrowej podłączany np. przez port USB, złącze ExpressCard lub PCI-E. Przy zakupie należy zwracać uwagę na zgodność z przyjętym standardem, podobnie jak w przypadku STB.

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (45)
Zobacz także