Kto dostanie szczepionkę na koronawirusa? Pomysł ekspertów wzbudza konstrowersje
Gdy w końcu będą dostępne bezpieczne i skuteczne szczepionki na COVID-19, konieczne będzie podjęcie trudnych wyborów dotyczących tego, kto jako pierwszy będzie mógł z niej skorzystać.
Komitet Narodowych Akademii Nauk, Inżynierii i Medycyny zaproponował sposób przydzielania szczepionki na koronawirusa, jeśli ta już powstanie i będzie w powszechnym użyciu. Zalecają, by priorytetowo traktować ratowników i pracowników służb medycznych. W następnej kolejności powinni być szczepieni seniorzy.
Z takimi zaleceniami nie zgadzają się jednak wykładowcy Johns Hopkins University i University of Southern California. Nie negują oni, że pracownicy służby zdrowia powinni mieć priorytet, jednak ich zdaniem w następnej kolejności szczepionki powinny być podawane przede wszystkim największej grupie nosicieli.
W przypadku pandemii COVID-19 są to osoby młode, które najczęściej przechodzą infekcję bezobjawowo. Tym samym stanowią największe zagrożenie dla dalszego rozprzestrzeniania się SARS-CoV-2.
- Jedna z lekcji płynących z poprzednich pandemii polega na tym, że wczesne szczepienie osób, które mogą być bezobjawowymi nosicielami, może zapobiec wielu infekcjom innym. - tłumaczą eksperci z JHU
Ochrona najsłabszych jest kluczowym elementem zapobiegania rozprzestrzenianiu się pandemii od lat 50. XX wieku. Jednak eksperci z JHU zwracają uwagę, że “lepszym sposobem ochrony osób starszych jest kontrolowanie rozprzestrzeniania się wśród młodzieży, co często oznacza wczesne szczepienie dzieci w wieku szkolnym”.
Szczepionka na koronawirusa dla młodych czy seniorów?
Doświadczenia ostatnich kilku miesięcy pokazały, jak ważne jest zrozumienie transmisji SARS-CoV-2. Niedawne badanie wykazało, że zaledwie 10 proc. zakażonych przyczynia się do 80 proc. infekcji. Większość z nich nie wykazuje przy tym żadnych objawów. Jak zauważają eksperci, styl życia większości seniorów zwykle nie sprzyja rozprzestrzenianiu się wirusa w dużych grupach, ponieważ nie prowadzą oni tak aktywnego życia towarzyskiego, jak młodzież.
Z drugiej strony osoby młode, które często spędzają czas w dużym gronie znajomych, są najbardziej narażeni na zakażenie. Są oni co prawda odporniejsi i ryzyko wystąpienia poważnych objawów u nich jest znikome. To jednak sprawia, że często są mniej uważni, co może powodować dalsze przenoszenie się koronawiursa.
Naukowcy zwracają również uwagę, że liczba przypadków gwałtownie wzrosła w grupie wiekowej od 15 do 25 lat, co jest kolejnym prawdopodobnym sygnałem, że napędzają one rozprzestrzenianie się wirusa.
Eksperci podkreślają również, że ze szczepionką lub bez niej, najlepszym wyjściem dla starszych osób, zwłaszcza tych z chorobami towarzyszącymi, jest unikanie kontaktu z potencjalnymi nosicielami. Chociaż szczepienie młodych osób, które są odporniejsze na wirusa zdaje się być sprzeczne z intuicją, to badacze są przekonani, że jest to jedyna słuszna strategia rozdzielania potencjalnej szczepionki na COVID-19.
Artykuł, w którym naukowcy z JHU tłumaczą swoje wątpliwości co do przydziału szczepionki, znajdziecie tutaj. Szczegółowe informacje na temat koronawirusa w Polsce i na świecie, uzyskasz, zapisując się na nasz specjalny newsletter lub pobierając dedykowaną aplikację.