Kosmos. Enceladus atakuje inne księżyce Saturna. Wystrzeliwuje ogromne ilości lodu
Księżyc Saturna, który uznajemy za najlepsze miejsce do życia w Układzie Słonecznym, tuż po Ziemi, okazuje się nie być tak bezpieczny. Na jego powierzchni dochodzi do procesów, w których ogromne ilości lodu wystrzeliwują w przestrzeń kosmiczną.
22.09.2019 | aktual.: 22.09.2019 12:40
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Gejzery, których na Enceladusie znajduje się naprawdę sporo, wystrzeliwują ogromne ilości zmrożonej wody. Siła tego zjawiska jest na tyle duża, że lodowe kule osiągając prędkość ucieczki grawitacyjnej, trafiają w przestrzeń kosmiczną. A następnie uderzają w inne księżyce Saturna.
Zjawisko musi trwać od bardzo dawna. Obserwując pozostałych satelitów naturalnych Saturna, a szczególnie Mimasa i Tetydę, naukowcy zauważyli kilkudziesięciometrowe warstwy lodu. Brak atmosfery tych księżyców sprzyja temu zjawisku.
Już wielokrotnie udowadniano, że na Enceladusie znajdują się warunki sprzyjające życiu, a nawet odkryto złożone związki organiczne. Prawdopodobnie znajdują się na dnie oceanu, gdzie temperatury mogą sprzyjać rozwojowi. Tym samym pojawia się pytanie, czy wraz z lodowymi masami, na dwa księżyce Saturna są wystrzeliwane też mikroorganizmy?
Na razie nie jesteśmy w stanie tego ocenić. NASA od lat mówi o planowanym wysłaniu sondy w postaci okrętu podwodnego do przebadania Enceladusa. Jeśli w końcu do tego dojdzie, będziemy mogli bliżej poznać tajemnice tego procesu, oraz samego księżyca i jego potencjalnych możliwości wspierania życia.
Źródło: New Sciencist