Koronawirus w Polsce. Nietypowa maseczka… z majtek. "Absurd goni absurd"

Do absurdalnej sytuacji doszło w jednym z pilskich marketów budowlanych. Kiedy pracownicy sklepu wyprosili kobietę za brak maseczki, ta wróciła po chwili z majtkami założonymi na twarz. 

- Materiał primasort (...) chroni mnie tak samo jak maseczka przed śmiercionośnym wirusem "pis-cov-19" - komentuje bohaterka sytuacji. - Chciałabym również zaznaczyć, że pracownicy mają maseczki założone głównie na brody tak jak i reszta klientów na sklepie. Nikt im uwagi nie zwraca. Absurd goni absurd (...).

Kobieta wyjaśnia, że nie została wpuszczona do sklepu ze względu na brak osłony na twarzy, więc zdecydowała się wykorzystać zamiast maseczki własną bieliznę. Swoją nietypową osłonę twarzy zdecydowała się pokazać w wideo udostępnionym na Facebooku, co wzbudziło burzę w komentarzach. 

Nagranie zostało udostępnione kilkaset razy, a w komentarzach czytamy zarówno opinie pochlebne, jak i krytykujące zachowanie kobiety. Pełen komentarz bohaterki wraz z relacją z jej wyprawy do sklepu, możecie zobaczyć poniżej: 

Przypominamy, że pandemia koronawirusa nie spowalnia. Na całym świecie odnotowano już ponad 25 mln zakażeń, a w Polsce wczoraj potwierdzono prawie 69 tys. przypadków COVID-19. Z wszystkimi obowiązującymi obostrzeniami, mającymi na celu zmniejszenie ryzyka rozprzestrzeniania się koronawirusa, możecie zapoznać się w naszym poprzednim tekście. Zachęcamy was do rozsądnego podejścia i nieryzykowania zdrowiem własnym oraz innych. 

Szczegółowe informacje na temat koronawirusa w Polsce i na świecie, uzyskasz, zapisując się na nasz specjalny newsletter lub pobierając dedykowaną aplikację.