Koronawirus. Szczepionka na gruźlicę może łagodzić przebieg COVID-19? Eksperci wyjaśniają

Od początku wybuchu pandemii COVID-19, trwają prace mające na celu znalezienie szczepionki chroniącej przed zakażeniem. Naukowcy doszli do wniosku, że szczepionka przeciwko gruźlicy może mieć znaczący wpływ na przebieg choroby.

Eksperci wyjaśniają, czy szczepionka BCG może chronić przed koronawirusem
Źródło zdjęć: © Getty Images

Szczepionka BCG przeciwko gruźlicy została opracowana w 1921 roku i od tego czasu powszechnie stosowana jest w zapobieganiu zakażenia bakterią. W Polsce stosowana jest już u noworodków - w pierwszej dobie życia, jeszcze przed wypisaniem ze szpitala.

Co ciekawe, wiele badań, które miały miejsce na przełomie ostatnich lat, potwierdziło, że szczepionka przeciwko gruźlicy zmniejsza również ryzyko zakażenia innymi chorobami. Dlaczego tak się dzieje, wyjaśnił prof. Andreas Schlitzer z LIMES Institute na Uniwersytecie w Bonn.

- Wszystkie obecne we krwi komórki odpornościowe (a jest ich wiele rodzajów) wytwarzane są w szpiku kostnym przez krwiotwórcze komórki macierzyste. Pod wpływem szczepienia BCG ich program genetyczny ulega długoterminowym zmianom. Odkryliśmy, że po szczepieniu pewien materiał genetyczny staje się bardziej dostępny, co oznacza, że komórki mogą go częściej odczytywać

Od kwietnia br. trwały również testy kliniczne, mające na celu potwierdzenie, czy szczepionka BCG jest również skuteczna przeciwko COVID-19. Najnowsze badania dają nadzieję, że tak właśnie jest.

Zobacz też: Naukowcy odkryli nowego wirusa. Jest inny niż wszystko, co do tej pory widzieli

Zespół pod kierownictwem prof. Schlitzera wyjaśnia, że po zastosowaniu szczepionki BCG, zapis genetyczny zmienia się na tyle, że komórki otrzymują łatwiejszy dostęp do cytokin (białek pobudzających komórki biorące udział w odpowiedzi odpornościowej). Te z kolei są kontrolowane przez cząsteczkę HNF, która decyduje o uwolnieniu cytokin, tylko wtedy, gdy istnieje patogen wymagający reakcji układu odpornościowego.

W efekcie tego szczepionka BCG chroni nie tylko przed gruźlicą, ale również zwiększa ogólną odporność organizmu. Chociaż nie jest to jednoznaczne z większą odpornością na zakażenie koronawirusem, to może powodować łagodniejszy przebieg COVID-19.

Równolegle naukowcy z New York Institute of Technology potwierdzili, że w krajach objętych obowiązkowym programem szczepień przeciwko gruźlicy, odnotowuje się mniej ciężkich przypadków COVID-19; również współczynnik śmiertelności jest znacznie niższy.

Dr Łukasz Rąbalski, wirusologa z Zakładu Szczepionek Rekombinowanych Uniwersytetu Gdańskiego, w rozmowie z TVN24 jest zdania, że odpowiedzialna za taki stan rzeczy nie musi być konkretnie szczepionka BCG.

- Tutaj chodzi bardziej o sam mechanizm stymulacji układu odpornościowego wrodzonego, w którym nasze komórki układu odpornościowego nie miały nigdy styczności z wirusem, bakterią, czymś, co chce nas zaatakować, ale podejmuje walkę z tym.

- Podanie szczepionki teraz będzie wzmacniało odporność około roku. W tym okresie dochodzi do stymulacji układu odpornościowego, jednak już po 20-30 latach od podania szczepionki nie mamy już do czynienia z aktywacją układu odpornościowego, a tylko aktywacją układu odpornościowego nabytego, skierowanego wyłącznie przeciwko gruźlicy - dodaje ekspert.

- Ponieważ BCG jest głównie podawana niemowlętom i dzieciom, odporność heterologiczna związana ze szczepieniem nie powinna być odpowiedzialna za zmniejszenie zachorowalności na COVID-19 u osób dorosłych i seniorów - dodaje z kolei dr hab. Tomasz Dzieciątkowski, mikrobiolog i wirusolog z Katedry i Zakładu Mikrobiologii Lekarskiej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

Na razie brak jednoznacznych dowodów, które przekonałyby Światową Organizację Zdrowia, do zalecenia masowych szczepień przeciwko gruźlicy celem zmniejszenia ryzyka zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2. Na oficjalne stanowisko WHO zapewne poczekamy jeszcze długo, gdy naukowcy zbiorą więcej dowodów potwierdzających (lub nie) ich teorię.

Wybrane dla Ciebie
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Polacy przyjrzeli się wojnie. Kopiują rozwiązanie z Ukrainy
Polacy przyjrzeli się wojnie. Kopiują rozwiązanie z Ukrainy
"Klucz do sukcesu". Według Ukraińca znajduje się w powietrzu
"Klucz do sukcesu". Według Ukraińca znajduje się w powietrzu