Koronawirus dotarł do Stanów Zjednoczonych. CDC informuje o przypadku zachorowania w Waszyngtonie
Młody mężczyzna trafił do szpitala z podejrzeniem koronawirusa podobnego do SARS. Wcześniej przebywał w chińskim Wuhan. Władze wydały oficjalne oświadczenie w tej sprawie. Jest to pierwszy przypadek zachorowania poza Azją.
22.01.2020 | aktual.: 22.01.2020 13:14
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Amerykańskie Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) oficjalnie potwierdziły, że zdiagnozowano pierwszy przypadek koronawirusa (2019 Novel Coronavirus – 2019-nCoV) w Stanach Zjednoczonych.
Mężczyzna odwiedził Wuhan
Agencja AP podała, że chorym jest 30-letni mężczyzna, który przebywał w Wuhan. Obecnie znajduje się w szpitalu Providence Regional Medical Center - Everett, a jego stan określa się jako dobry.
Mężczyzna wrócił do USA 15 stycznia. Przyleciał na międzynarodowe lotnisko Seattle-Tacoma, ale nie był to bezpośredni lot z Wuhan. Samodzielnie zdiagnozował swoje objawy, które zazwyczaj obejmują gorączkę, kaszel i katar. Pacjent zgłosił się do lekarzy 16 stycznia. Kolejnego dnia przeprowadzono szczegółowe badania, a w poniedziałek 20 stycznia postawiono diagnozę.
Nie wiadomo, z iloma osobami chory mógł mieć kontakt, ale urzędnicy twierdzą, że pracują nad ustaleniem trasy jego podróży oraz nawiązanych w jej trakcie kontaktów.
Badania na lotniskach
Stany Zjednoczone wprowadziły specjalne środki bezpieczeństwa. Wszystkie loty z Wuhan do USA są przekierowywane na trzy lotniska, gdzie lekarze przeprowadzają badania przesiewowe (badania profilaktyczne mające na celu wczesne wykrycie choroby). Mowa tutaj o JFK, San Francisco i LAX. Wyznaczono również dwie dodatkowe lokalizacje w Chicago i Atlancie.
Dr Nancy Messonnier, dyrektor Narodowego Centrum ds. Szczepień i Chorób Oddechowych we wtorek poinformowała, że dotychczas przebadano blisko 1,2 tys. pasażerów.
- Jednak żaden z nich nie został skierowany do szpitala ani poddany kwarantannie podczas badań przesiewowych – dodała Messonnier.
W Chinach koronawirus zaatakował około 300 osób, 6 z nich zmarło. Jego przypadki odnotowano również w Tajlandii, Japonii, Korei Południowej i na Tajwanie.