Kolejny transport z USA. Gigant wylądował w Polsce
Następny Lockheed C-5 Galaxy wylądował na lotnisku w Poznaniu. Wielu mieszkańców miasta i okolic obserwowało przybycie tej olbrzymiej maszyny. Jak zwykle wojsko i zarząd lotniska milczą na temat celu, w jakim przybył do nas amerykański kolos.
Zaledwie dwa dni temu poznańskie lotnisko gościło samoloty Lockheed C-5 Galaxy i C-5M Super Galaxy, czyli jedne z największych maszyn latających na świecie. Dziś kolejny kolos przeciął niebo nad Poznaniem, by wylądować na lotnisku Poznań-Ławnica. Oczywiście najprawdopodobniej jest to uzupełnienie transportu wojskowego sprzed dwóch dni.
Nie można było przegapić tych gigantów
Lockheed C-5 Galaxy jest ogromnym samolotem przeznaczonym do transportu sprzętu wojskowego i ludzi, nawet dźwięk podczas jego przelotu jest o wiele potężniejszy niż w przypadku nawet największych samolotów pasażerskich (być może tylko z wyjątkiem Airbusa A380). "Od razu słychać, że to coś poważnego" jak powiedział nam jeden z mieszkańców Poznania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Media społecznościowe po przelocie kolosa zostały zalane przez fotografie i nagrania samolotu. Poznaniacy przesyłali je też do lokalnego serwisu epoznan.pl. Według portalu flightradar24 samolot uruchomił transponder na wysokości 3 km nad ziemią w okolicy Dover, jednak nie sposób jest ustalić, skąd konkretnie w USA wystartował.
C-5 Galaxy - transportowa powietrzna flota USA
Siły Powietrzne USA mają na stanie 131 egzemplarzy tego samolotu, co daje im ogromne możliwości transportowe dla uzbrojenia i armii. Dzięki tej maszynie przerzut całej jednostki wojskowej wraz z ciężkim sprzętem w niemal dowolne miejsce na świecie nie stanowi dla amerykanów problemu. Po zniszczeniu gigantycznego An-225 Mrija, jedynie dwa modele samolotów mogą przewyższać C-5 Galaxy wielkością. Jest to transportowy An-124 Rusłan produkcji radzieckiej oraz wspomniany już pasażerski Airbus A380 o dwóch pokładach, który pomieści 555 osób podzielonych na trzy klasy lub 853 osoby w konfiguracji klasy ekonomicznej dla każdego.
C-5 Galaxy może być ładowany zarówno od strony luku z tyłu samolotu, jak i poprzez otwarcie dzioba maszyny. Rampy mają szerokość samej przestrzeni ładunkowej, więc jest możliwy jednoczesny załadunek pojazdów, które zostaną wewnątrz ustawione równolegle względem siebie. Poza załogą i ładunkiem jest on przystosowany do zabrania ze sobą 73 pasażerów (choć oczywiście przy drobnych modyfikacjach może przyjąć więcej pasażerów za cenę wagi transportowanego towaru).
Mateusz Tomiczek, dziennikarz Wirtualnej Polski
