Kolejny gigant płynie na Bliski Wschód. Kraj z Europy podjął decyzję
Francja to kolejny kraj, który podejmuje działania związane z kryzysem na Bliskim Wchodzie. We wchodzenie rejony Morza Śródziemnego skierowany został jeden z największych okrętów francuskiej marynarki wojennej - Tonnerre. Jednostka już wczoraj, 26 października, opuściła swój macierzysty port w Tulonie. Przybliżamy jej najważniejsze cechy i misję, jaką ma do spełnienia wedle francuskich władz.
- Tonnerre wyruszył w kierunku wschodniej części Morza Śródziemnego. Dołączy do dwóch fregat, które już są na miejscu (Alsace i Surcouf), aby wzmocnić naszą obecność wojskową w tym regionie - powiedział rzecznik francuskiej marynarki wojennej w rozmowie z Naval News.
Tonnerre w drodze do wybrzeży Izraela
Tonnerre to okręt desantowy, chociaż z racji swoich zdolności (przystosowania do przyjmowania i bazowania śmigłowców, nawet kilkudziesięciu) równie często bywa określany śmigłowcowcem. W zależności od potrzeb może służyć nie tylko pilotom, ale też do wysadzania na brzegu setek żołnierzy piechoty z czołgami i pojazdami opancerzonymi.
Na pokładzie Tonnerre znajduje się oddział szpitalny składający się z 69 łóżek (dodatkowe można zainstalować w hangarze dla helikopterów) i dwóch sal operacyjnych. Wedle francuskich władz to właśnie ta ostatnia cecha może być najpotrzebniejsza tym razem, podczas misji humanitarnej w okolicach Izraela i Strefy Gazy. Prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział podczas spotkania z dziennikarzami w Egipcie, że Francja zamierza "wesprzeć tamtejsze szpitale".
Tonnerre to jeden z najważniejszych i największych okrętów, jakie posiada Francja. Mierzy 199 m długości oraz 32 m szerokości. Jest w stanie przemieszczać się z prędkością sięgającą ok. 35 km/h.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Poza miejscami dedykowanymi dla śmigłowców oraz pojazdów pancernych posiada też wbudowane uzbrojenie. Obejmuje ono m.in. dwa systemy Simbad z lekkimi pociskami przeciwlotniczymi i cztery karabiny maszynowe kal. 12,7 mm. Dodatkowo przewidziano możliwość zainstalowania armaty morskiej Breda-Mauser kal. 30 mm.
Rosnąca liczba okrętów wojennych we wschodniej części Morza Śródziemnego
Tonnerre dołączy nie tylko do dwóch francuskich fregat, ale również do okrętów, jakie w okolice Izraela wysłały inne państwa.
Stany Zjednoczone oddelegowały w gorący region dwa lotniskowce - największy na świecie USS Gerald R. Ford oraz USS Dwight D. Eisenhower - wraz z towarzyszącymi im morskimi grupami bojowymi. Wielka Brytania jako wsparcie dla Izraela przygotowała z kolei wielofunkcyjne okręty RFA Argus i RFA Lyme Bay.
Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski
