Kibice Widzewa i ŁKS-u znowu ze sobą walczą. Nie zgadniesz gdzie

Kibice Widzewa wystawiają profilowi “Łódź” - czyli oficjalnej stronie miasta na Facebooku - jedynki, obniżając średnią ocen. A skoro tak, to do akcji wkroczyli zwolennicy ŁKS-u, którzy starają się podwyższyć notę i wręczają pięć gwiazdek.

Dlaczego kibice drużyny z Łodzi źle oceniają swoje miasto na Facebooku?

Poszło o jeden komentarz, napisany przez prowadzącego profil Łodzi. Został już skasowany, ale zdjęcia zostały. Kibice Widzewa domagali się, by oficjalna strona miasta częściej pisała o Widzewie. Mimo że zespół gra tylko w III lidze, to frekwencja jest większa niż na meczach ekstraklasy. Co na to Łódź na Facebooku?

“Przestańcie się tak napinać (...) I nie będziemy pisać o każdym meczu, nawet wtedy, gdy oba łódzkie kluby będą grać w ekstraklasie” - odpowiedział profil “Łódź” w komentarzu.

I się zaczęło. Mimo że pojawiły się przeprosiny, to reakcja kibiców była natychmiastowa.

Kibice Widzewa skrzyknęli się m.in. na swoim forum internetowym i zachęcali innych do obniżania ocen. “Po prostu ten post przelał czarę” - napisał jeden z nich na Facebooku, sugerując, że łódzki profil nie docenia sukcesów jednego z łódzkich klubów. Stąd fala jedynek na Facebooku. Choć zdaniem jednego z oceniających powodów tak naprawdę jest więcej:

“Jedna gwiazdka nie dla Łodzi, a dla sposobu prowadzenia tego profilu. Od dawna przeszkadzało mi jego upolitycznienie i często bardzo niskich lotów humor, jednak ostatnie wydarzenia przelały czarę goryczy. Administrator takiej strony może mieć swoje prywatne poglądy czy sympatie, ale nie powinien tego dać odczuć. O braku kultury już nie wspomnę” - napisał jeden z recenzentów.

Łódź to derbowe miasto, więc mieszkańców nie dziwi fakt, że jeśli jednego dnia na murze jest napis “Widzew Łódź”, to drugiego będzie zamalowany, a obok pojawi się “ŁKS”. Nawyki z rywalizacji na murach przeniosły się do internetu, bo fani ŁKS-u natychmiast zareagowali na akcję Widzewa. I zaczęli wstawiać miastu same piątki na Facebooku.

A skąd wiadomo, że to kibice, a nie zadowoleni mieszkańcy bądź zachwyceni Piotrkowską turyści? “Łódź - to moje kochane miasto, a ŁKS to mój ukochany klub” - pisze jeden z oceniających. I takich komentarzy jest więcej. Widzewiacy dają “jedynki” i przy okazji wychwalają swój klub, ci za ŁKS-em wstawiają najwyższą możliwą ocenę, dodając przy tym, kto ich zdaniem rządzi w Łodzi.

Obecnie średnia ocen Łodzi na Facebooku wynosi 3,5/5. A to dopiero początek internetowej wojny, bo mobilizacja w sieci trwa. I wcale to nie powinno dziwić - internet to coraz częściej miejsce, w którym kibice chcą pokazać swoją siłę.