Każdy o nich słyszał. Dlaczego drony Bayraktar nie atakują już Rosjan?

Cytowany przez agencję Unian, Hetman stwierdził, że obecnie Ukraina nie może aktywnie wykorzystywać dronów Bayraktar TB2 nad lądem. Jest to spowodowane rozwinięciem przez Rosjan obrony przeciwlotniczej oraz systemów wojny elektronicznej, na które tureckie drony okazały się dość podatne.

"Jest bardzo podatny na rosyjskie środki, nie przeleci przez linię frontu. Zostanie zniszczony albo przez inne drony, albo przez systemy obrony powietrznej. Tam jest gęsto. To dobry produkt, ale nie na takie warunki" – powiedział Hetman.

Zdaniem ukraińskiego eksperta drony Bayraktar TB2 mogą być jednak nadal przydatne, chociażby nad morzem (gdzie systemy przeciwlotnicze stacjonują na okrętach i dlatego jest ich znacznie mniej). Prowadzić tam rozpoznanie, a nawet, jeśli nadarzy się okazja, przeprowadzać ataki. Hetman przypomniał niedawne nagranie ukraińskiej marynarki wojennej, na którym widać, jak Bayraktar TB2 niszczy rosyjską łódź wraz z siłami desantowymi u wybrzeży obwodu chersońskiego.

Bayraktar TB2 to broń zaliczana do bezzałogowych statków powietrznych typu MALE (Medium-Altitude Long-Endurance). Jest konstrukcją, która mierzy ok. 6,5 m długości i 12 m rozpiętości. Może osiągać pułap do 8 km i prędkość nawet 202 km/h.

Tureckie drony dostosowano do przenoszenia do 150 kg ładunku w postaci - w zależności od rodzaju pełnionej misji - modułu obserwacyjnego z kamerą termowizyjną lub radarem typu AESA bądź w formie uzbrojenia podwieszonego na czterech przystosowanych do tego pylonach. Uzbrojenie to tutaj przede wszystkim laserowo kierowane bomby MAM-L i MAM-C. MAM-L ważą ok. 22 kg i zapewniają zasięg do 15 km, podczas gdy masa MAM-C to niespełna 7 kg, a ich zasięg ok. 8 km.