Już wiadomo, jak Facebook chce sobie poradzić z fałszywymi wiadomościami

Użytkownicy będą zgłaszać nieprawdziwe informacje, a specjalne organizacje sprawdzą ich autentyczność. Szansa na wyeliminowanie fałszywych wiadomości czy raczej zapowiedź kolejnych ideologicznych sporów?

Obraz
Źródło zdjęć: © Pixabay.com
Adam Bednarek

“99 procent informacji pojawiających się na Facebooku jest autentyczna” - stwierdził Mark Zuckerberg, odpowiadając na zarzuty sugerujące, że fałszywe newsy udostępniane na portalu miały wpływ na wyniki wyborów w Stanach Zjednoczonych. Chodziło między innymi o informacje o tym, że kandydaturę Donalda Trumpa poparł papież Franciszek oraz że jeden z agentów FBI, który prowadził śledztwo w sprawie Hillary Clinton, został znaleziony martwy. Choć Zuckerberg wątpił w znaczenie “fake newsów”, to serwis obiecał wprowadzenie opcji zgłaszania materiałów niezgodnych z prawdą. Już wiemy, jak ten system ma działać.

Facebook i fałszywe newsy

Każdy użytkownik będzie mógł oznaczyć nieprawdziwy jego zdaniem news. Zgłaszający zadecyduje o tym, czy zablokować “roznosiciela” fałszywych informacji, wysłać do niego wiadomość (by móc wyprowadzić go z błędu lub po prostu poinformować) czy tylko zgłosić sprawę Facebookowi. Co portal z taką wiedzą zrobi?

Będzie newsa analizował. A konkretnie zrobią to specjalne, wyznaczone organizacje. Jeżeli stwierdzą, że informacja jest rzeczywiście nieprawdziwa, to osoby chcące udostępnić newsa zostaną o tym poinformowane. Nadal będą mogły podać go dalej, ale dostaną ostrzeżenie o niewiarygodności. To całkiem uczciwe zasady - Facebook daje wybór, a przy okazji uświadamia. Dla niektórych może to być zachęta, żeby dowiedzieć się na dany temat czegoś więcej, nim puści się w świat zmyśloną informację. A tych, jak wiadomo, jest na Facebooku mnóstwo.

System ma jednak pewne wady. Bierze też pod uwagę liczbę udostępnień, stosując ryzykowną zasadę - im ich mniej, tym większe prawdopodobieństwo kłamliwej treści. Tyle że często z treścią artykułu ludzie się nie zgadzają i dlatego nie chcą puszczać tekstu dalej. Wówczas wpis może na tym ucierpieć, bo algorytmy zaliczą go do kategorii nieprawdziwych i pojawi się niżej na tablicy, co wpłynie na jego widoczność. Marcin Maj z "Dziennika Internautów" słusznie zauważa, że często fałszywy temat zdąży zostać wielokrotnie udostępniony, nim ktoś potwierdzi jego niewiarygodność. Efekt może być taki, że fałszywe newsy i tak będą krążyć. Liczba udostępnień to raczej żaden wyznacznik.

Kontrowersje wzbudzać będą też oceniający. Marcin Maj wspomina tekst jednego z dziennikarzy, który twierdzi, że “organizacje sprawdzające wiarygodność będą raczej prolewicowe”. Dyskusja na ten temat trwa już dziś - Facebookowi zarzuca się stronniczość, a konkretnie fakt, że moderatorzy mają określone sympatie polityczne, przez co kasowane są profile np. narodowców.

Takie oskarżenia mogą się nasilić, gdy grupy osób o odmiennych poglądach będą zgłaszać wpisy, a “sprzyjające” im organizacje przyznają rację. Nawet jeśli powiązań nie będzie, to od takich oskarżeń Facebook zapewne nie ucieknie. Tym bardziej że jest wiele drażliwych i kontrowersyjnych wątków, a oznaczenie tekstu jako “nieprawdziwego” może być tematem zapalnym. I dla wielu dowodem na to, że Facebook jednych wspiera, a drugim przeszkadza.

Cóż, Facebook chce dobrze, ale problem fałszywych newsów może powrócić ze zdwojoną siłą. I będzie okazją do kolejnych światopoglądowych internetowych bitew.

Wybrane dla Ciebie
Prawdziwe pochodzenie kota. Analizy dają odpowiedź
Prawdziwe pochodzenie kota. Analizy dają odpowiedź
Patriot zadziałał. Tak chroni Kijów przez śmiercionośną bronią Rosji
Patriot zadziałał. Tak chroni Kijów przez śmiercionośną bronią Rosji
Rosja nie wyniesie astronautów w kosmos. Poważne uszkodzenia
Rosja nie wyniesie astronautów w kosmos. Poważne uszkodzenia
Pożar w Hongkongu. Rusztowanie pomogło ogniowi
Pożar w Hongkongu. Rusztowanie pomogło ogniowi
Pod lodem tych księżyców mogą wrzeć oceany. Jak to możliwe?
Pod lodem tych księżyców mogą wrzeć oceany. Jak to możliwe?
Latami trzymał "kamień złota". Okazało się, że jest jeszcze cenniejszy
Latami trzymał "kamień złota". Okazało się, że jest jeszcze cenniejszy
Sonda JUICE zrobiła zdjęcie komecie 3I/ATLAS. Zobaczysz je w 2026 r.
Sonda JUICE zrobiła zdjęcie komecie 3I/ATLAS. Zobaczysz je w 2026 r.
Amerykanie zestrzelili swojego superdrona. Zrobili to celowo
Amerykanie zestrzelili swojego superdrona. Zrobili to celowo
F-35A Husarz będą uzbrojone. Polska dostanie broń, jaką mają nieliczni
F-35A Husarz będą uzbrojone. Polska dostanie broń, jaką mają nieliczni
Polska stawia na kosmos. Rekordowa składka do ESA
Polska stawia na kosmos. Rekordowa składka do ESA
Pierwszy taki śmigłowiec. Właśnie trafia do służby w polskiej armii
Pierwszy taki śmigłowiec. Właśnie trafia do służby w polskiej armii
Prawda wyszła na jaw. To dlatego Tomahawki nie trafiły do Ukrainy
Prawda wyszła na jaw. To dlatego Tomahawki nie trafiły do Ukrainy
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇