Jeśli uderzy w wieżowiec, zniszczy prawie wszystko. Rosja ulepsza broń
Rosja zwiększa siłę bojową dronów Shahed, co może prowadzić do większych zniszczeń. Jak twierdzi dowódca ukraińskiego wywiadu wojskowego Denis Jarosławski, nowe drony będą jeszcze większym zagrożeniem na froncie.
Rosyjskie drony Shahed, które już teraz stanowią poważne zagrożenie, mają zostać wyposażone w większe ładunki wybuchowe - twierdzi Denis Jarosławski, dowódca ukraińskiego wywiadu wojskowego. Jego zdaniem Rosjanie planują zwiększyć wagę ładunku z 50-55 kg do 80-90 kg.
Wzrost zagrożenia dla budynków
Jarosławski wyjaśnił, że taki dron, uderzając w dziewięciopiętrowy budynek, może zniszczyć wszystko do piątego piętra. To znacząco zwiększa zagrożenie dla ludności cywilnej i infrastruktury.
- To już jest problem. Cywile muszą zrozumieć, że jeśli taki Shahed dostanie się do dziewięciopiętrowego budynku, "zdemontuje" wszystko do piątego piętra. To już jest poważne - wyjaśnił Jarosławski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosyjskie drony Shahed
Ukraińska agencja Unian przypomina, że Rosja rozpoczęła produkcję dronów Shahed z silnikami odrzutowymi. Pawło Narożny, ekspert wojskowy, zaznaczył, że te drony są technologicznie bardziej zaawansowane i droższe niż ich odpowiedniki z silnikami spalinowymi.
Według Narożnego, drony z silnikami odrzutowymi sprzedawane są Rosji za ponad milion dolarów, podczas gdy wersje z silnikami spalinowymi kosztują 100-150 tys. dolarów. Produkcja tych zaawansowanych technologicznie dronów jest skomplikowana nawet dla krajów z rozwiniętym przemysłem.
Wyjaśnijmy, że wspomniane modyfikowane drony Shahed-136 to broń, która wyróżnia się unikalnym układem delta. Jej skrzydła mają rozpiętość 2,5 metra, a całkowita długość wynosi około 3,5 metra. Shahed jest zdolny do przenoszenia ładunku bojowego o masie do 40 kilogramów, a jego napęd stanowi jednostka MD550, będąca kopią niemieckiego Limbach L550.