Japońska armia zwiększa gotowość. Przygotowuje się do zestrzelenie satelity z Korei Północnej
Japońska agencja prasowa Kyodo donosi, że minister obrony Japonii, Yasukazu Hamada nakazał Japońskim Siłom Samoobrony zwiększyć swoją gotowość. Rozważane jest nawet rozmieszczenie systemu PAC-3 na wyspach Nansei. Decyzja ma związek z planowanym przez Koreę Północną wystrzeleniem pierwszego wojskowego satelity rozpoznawczego. Tokio obawia się, że rakieta wynosząca urządzenie na orbitę lub jej odłamki mogą spaść na terytorium Japonii.
23.04.2023 11:04
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Według CNN Yasukazu Hamada powiedział w sobotę japońskiemu wojsku, aby poczyniło "niezbędne przygotowania", przed ewentualnym "rozkazem zniszczenia pocisków balistycznych" lub innych obiektów. Decyzja wiążę się z obawami, że Korea Północna użyje technologii związanej z pociskami balistycznymi do wystrzelenia pierwszego wojskowego satelity rozpoznawczego. Na razie Kim Dzong Un nie podał konkretnej daty tego wydarzenia, ale zdaniem ekspertów nastąpi to w najbliższym czasie.
Japonia zwiększa gotowość swojej armii
Zwiększenie gotowości Japońskich Sił Samoobrony wiąże się m.in. z rozmieszczeniem taktycznego rakietowego systemu antybalistycznego Patriot Advanced Capability-3 (PAC-3), a także niszczycieli wyposażonych w system Aegis i przenoszących morskie pociski przechwytujące Standard Missile-3. PAC-3, to amerykański system obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej, bazujący na pociskach antyrakietowych PAC-3 Missile Segment Enhancement (MSE). Można go wykorzystać do zwalczania rakietowych pocisków balistycznych krótkiego i średniego zasięgu, a także innych celów znajdujących się w powietrzu.
Kluczowym elementem tego systemu jest jednostka ogniowa, w skład której wchodzą: zestaw radarowy, stacja kontroli natarcia, a także stacje startowe (ich ładowność w zależności od wersji wynosi od 12 do 16 pocisków). Rozwiązanie pozwala na obserwację przestrzeni powietrznej, wykrywanie pojawiających się celów, ich identyfikację, klasyfikację, śledzenie (do 100 obiektów), naprowadzanie pocisków, a także zapewnia wsparcie bojowe. Zasięg działania PAC-3 wynosi od 15 do nawet 45 km.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Taka wielozadaniowość systemu PAC-3 tłumaczy, dlaczego Japonia zdecydowała się na jego rozmieszczenie. W przypadku ewentualnej sytuacji kryzysowej, po wyniesieniu na orbitę satelity rozpoznawczego Korei Północnej, konieczna będzie szybka i sprawna reakcja. Będą ją wspierały również niszczyciele wyposażone w system Aegis i przenoszące morskie pociski przechwytujące Standard Missile-3. Aegis to zintegrowany system walki - wykrywania, naprowadzania i kierowania ogniem, który opracowano na potrzeby Marynarki Wojennej USA. Jego producent, czyli Lockheed Martin podkreśla, że został stworzony do obrony przed zaawansowanymi zagrożeniami z powietrza i powierzchni.
Istotą działania systemu Aegis jest pełna integracja okrętów i ich systemów radarowych, komputerowych, rakietowych oraz uzbrojenia. W japońskiej flocie taki system posiadają niszczyciele rakietowe typu Kongō. Są to jednostki o długości 161 m, które na swoim pokładzie mogą pomieścić nawet 300-osobową załogę. W ich uzbrojeniu można znaleźć m.in. wyrzutnie Mk41 systemu VLS, które dostosowane są do różnego rodzajów pocisków, w tym SM-3 Block IA czy Harpoon, armatę 127 mm, a także dwa zestawy przeciwrakietowe Vulcan Phalanx 20 mm. Dodatkowo na ich pokładzie przewożony jest śmigłowiec Sea King.
Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski