Jak wybrać wentylator przenośny, czyli sposób na letnie upały
Najprostszym sposobem na ochłodę w gorące dni jest kupno przenośnego wentylatora. Są to urządzenia o prostej konstrukcji i zasadzie działania. Na rynku jest wiele modeli, dlatego przed zakupem warto sprawdzić, czym się one różnią.
Do niedawna wentylator, zwany często także wiatrakiem, nieodłącznie kojarzył się ze śmigłem, które obracając się z pewną prędkością, wywołuje podmuch powietrza. Obecnie nie jest to jedyne rozwiązanie, a wentylator, wbrew pozorom, nie musi być wyposażony w śmigiełko. Czym różnią się takie nowoczesne wentylatory od starszych typów, który wybrać i czym się kierować przy wyborze?
Co mamy na rynku?
Zdecydowanie najszerszą grupą wentylatorów przenośnych są klasyczne modele ze śmigłem. W obrębie tej grupy wyróżnić można modele biurkowe oraz stojące. Pierwsza grupa to urządzenia niewielkie, ze śmigłami o rozpiętości nieprzekraczającej 40-50 cm. Są także wiatraki-miniaturki, których zasięg pozwala na lekką ochłodę bez obaw o zdmuchnięcie tego, co znajduje się na stoliku czy biurku. Większe wentylatory biurkowe mają już zasięg kilku metrów i zapewnią ochłodę nawet kilku osobom w średniej wielkości pomieszczeniu. Z kolei wentylatory stojące odznaczają się większą średnicą śmigieł, a zatem odpowiednio większym zasięgiem. Ich cechą charakterystyczną jest teleskopowy stojak, który pozwala regulować wysokość pracy wiatraka.
Inną grupą wentylatorów stojących są modele kolumnowe. Występują one zarówno w wersji biurkowej, jak i większej, chłodzącej na większą odległość. Wentylatory takie wyglądem przypominają wąskie kolumny głośnikowe, w których, zamiast głośników, umieszczone są małe śmigła. W zależności od wysokości wentylatora różna będzie liczba śmigiełek. Odrębną i całkowicie nową grupą wentylatorów są modele bez śmigła. Na naszym rynku jest kilka urządzeń tego typu. Ich zaletą jest brak odczucia podmuchu, które towarzyszy pracy tradycyjnego wentylatora. Z kolei minusem tych modeli jest ich…. cena, która przekracza wielokrotnie cenę zwykłego wentylatora.
Podstawowe rozwiązania
Większe wentylatory biurkowe oraz modele stojące, w tym także kolumnowe, charakteryzują się kilkoma określonymi parametrami. Podstawowym z nich jest regulacja siły nawiewu. Najczęściej jest to 1–3 stopnie, są jednak modele, które mają nawet 8 stopni pracy. Regulacja odbywa się za pomocą pokręteł, suwaków lub przycisków. Im więcej zakresów pracy, tym łatwiej dopasować siłę powiewu do swoich potrzeb. Najmniej korzystne jest wybieranie wentylatora z jedną, stałą prędkością pracy. Zdarzają się sytuacje, kiedy silny podmuch zwyczajnie przeszkadza, ale jest też zbyt gorąco, by wentylator wyłączyć. W takiej sytuacji dodatkowy niższy bieg może być naprawdę przydatny.
Kolejnym ważnym i przydatnym rozwiązaniem, które powinniśmy wziąć pod uwagę decydując jak wybrać wentylator przenośny jest oscylacja. Wentylatory w trybie oscylacji obracają się przemiennie raz w prawo, raz w lewo. Zakres oscylacji jest regulowany za pomocą specjalnego pokrętła i w zależności od potrzeb urządzanie obracać się może pod kątem od 0 do ok. 100–110°. Im większe pomieszczenie i im więcej osób chce korzystać z ochładzającego powiewu z wentylatora, tym szerszy zakres oscylacji można ustawić. Podobnie w wypadku wentylatorów stojących –. tu regulować można zarówno wysokość wentylatora, jak i kąt oscylacji.
Podobne możliwości mają wentylatory bezśmigłowe: regulacja prędkości pracy odbywa się za pomocą specjalnego pokrętła, natomiast kąt nachylenia wentylatora zmienia się przez lekkie dotknięcie podstawy obudowy. Modele bez śmigieł mają przewagę nad tradycyjnymi, gdyż cyrkulacja powietrza w tych urządzeniach odbywa się stale i równomiernie. Ważną zaletą jest także łatwość czyszczenia. Brak śmigła, a zatem także brak metalowej osłony, to znaczne ułatwienie, gdyż nie zbiera się na nich kurz.
Przydatne dodatki
Wiele modeli wentylatorów wyposażonych jest w funkcję oscylacji. Warto jednak zwrócić uwagę na to, czy urządzenie ma kilka trybów tej funkcji, np. czy oscylacja odbywać się może z różną prędkością, czy uruchamiana jest automatycznie po włączeniu, czy też wymaga uruchomienia przyciskiem. Aby nieco zwiększyć możliwości wentylatorów, producenci zaczęli wyposażać je w dodatki takie jak timer (wyłącznik czasowy), a nawet radio!
Bardzo ważnym i przydatnym rozwiązaniem w wypadku tradycyjnych modeli śmigłowych jest możliwość demontażu obudowy śmigła. Dzięki temu umycie wentylatora jest łatwiejsze, a sam stelaż ochronny można po prostu opłukać pod strumieniem bieżącej wody. Coraz więcej modeli może być zasilanych sieciowo oraz akumulatorowo. Dzięki temu określenie „wentylator przenośny”. naprawdę zyskuje na znaczeniu. Urządzenie można zabrać w dowolne miejsce bez zastanawiania się, gdzie jest najbliższe gniazdko. Modele takie wyposażone są dodatkowo w kontrolkę ładowania oraz poziomu naładowania akumulatora.
Ciepło-zimno
A może zamiast zwykłego wentylatora warto wybrać termowentylator? Jest to urządzenie, które oprócz ochłody w letnie dni zapewni ciepły powiew jesienią lub zimą. Termowentylatory odznaczają się dość głośną pracą, są jednak wydajne tak, jak zwykłe urządzenia wentylacyjne. Wyposażone są w kilka stopni nawiewu oraz, oczywiście, funkcję nagrzewania.
Zanim wybierzesz wentylator przenośny, pamiętaj!
- Wybierając tradycyjny wentylator śmigłowy, należy zwrócić uwagę na rozpiętość łopatek śmigła. Im szersze, tym większa efektywność pracy urządzenia.
- Aby urządzenie było wygodne w przenoszeniu, powinno być wyposażone w specjalny uchwyt do przenoszenia oraz mieć miejsce na nawinięcie przewodu.
- Najważniejszą różnicą między wentylatorami tradycyjnymi a modelami kolumnowymi jest ich budowa. Modele kolumnowe zajmują znacznie mniej miejsca, dzięki czemu sprawdzą się w pomieszczeniach o małej powierzchni.
- Wentylator, by był bezpieczny, musi być wyposażony w metalowy korpus, wewnątrz którego obraca się śmigło. Kwestią istotną jest także stabilność podstawy. Zawsze należy zwracać na nią uwagę.
- Jeśli zastanawiałeś się wcześniej nad zakupem małego urządzenia grzewczego, a teraz potrzebny jest wentylator, dobrym pomysłem będzie zakup termowentylatora, który i ogrzeje, i ochłodzi.