Jak najszybciej naładować smartfona? Trzy proste triki

Zbyt szybko rozładowująca się bateria smartfonu to problem wielu z nas. Przez to w ostatnim czasie dużą popularnością cieszą sie przenoścne power banki, dzięki którym można podładować telefon "w biegu". Nie każdemu jednak pasuje takie rozwiązanie. Ładując telefon "ze ściany" warto pamiętac o kilku prostych zasadach, aby proces ten przebiegł jak najszybciej.

Wiele najnowszych smartfonów z wyższej półki wyposażonych jest w tzw. szybkie ładowanie. Dzięki temu baterię można w pełni naładować w niecałą godzinę. Jednak piosiadanie samego telefonu z taką technologią nie wystarczy. Niezbędna jest także ładowarka sieciowa, która dostarczy odpowiednie napięcie i natężenie prądu. Właściwe ładowarki są zawsze dodawane w zestawie do telefonu, ale już nie każda "zastępcza" ładowarka będzie mogła wykrozystać funkcję szybkiego ładowania. Minusem szybkiego ładowania jest skrócona żywotność baterii. Warto je więc stosować tylko wtedy, gdy naprawdę mamy mało czasu.

Włącz tryb offline (tryb samolotowy). Dzięki temu telefon nie będzie zużywał baterii do łączenia się z siecią GSM, internetem, Wi-Fi, Bluetoothem czy GPS-em. W trybie offline nie będziesz otrzymywać SMS-ów ani połączeń, więc pamiętaj, aby przełączyć go po skończonym ładowaniu. Ogranicz także działanie aplikacji, przede wszystkim tych, które zużywają dużo baterii, jak np gry czy odtwarzacze wideo

Możliwość ładowania telefonu przez złącze USB (np w laptopie) sprawia, że często wybieramy własnie tę opcję. Często jest nam po prostu wygodniej podpiąc kabel do komputera na biurku niż szukać kontaktu. Jednak ten sposób będzie znacznie wolniejszy niż ładowanie z ładowarki sieciowej. Także coraz popularniejsze ładowanie bezprzewodowe jest zdecydowanie wolniejsze niż ładowanie "ze ściany". Chociaż jest zdecydowanie bardzo wygodne.