Internetowy niszczyciel małżeństw

Internetowy niszczyciel małżeństw

Internetowy niszczyciel małżeństw
Źródło zdjęć: © via chip.pl
05.05.2011 10:39, aktualizacja: 05.05.2011 10:54

Co łączy większość rozwodów w USA? Facebook, oraz głupota jego użytkowników

Rozwody to rzecz niemłoda, ale coraz częściej, jako dowód, przedstawiane są materiały z sieci społecznościowej. Niektórzy prawnicy z USA donoszą, że już 90 procent rozpraw ociera się o dowody z... Facebooka.

Carin Constantine, prawnik z Florydy, twierdzi, że patrząc w papiery rozwodowe większości par, można stwierdzić, że Facebook to jeden wielki niszczyciel małżeństw. Powodami do rozstań są najczęściej fotografie. Fotografie mężów ze striptizerkami, wydruki flirtów z opiekunkami do dzieci, teraz to jest głównym dowodem w sprawie. Wszystko znalezione oczywiście w sieci.

Obraz
© (fot. via chip.pl)

Nieraz podczas spraw dowody są usuwane: małżonkowie usuwają zdjęcia z Facebooka, znaczniki (tagi) w profilach innych, jednak mało kto wie, że to już jest bez znaczenia - prawnicy są już wyszkoleni, by na temat klienta i pozwanego pobrać z Facebooka i udokumentować wszystko, co się da, nawet pozornie nieistotne.

- Te zdjęcia są wciąż dowodem w sprawie, wciąż możemy je drukować i używać w sprawie rozwodowej. Czasem siedzimy, patrzymy sobie na te zdjęcia i po prostu się śmiejemy. Nie wyobraża sobie pani, jak niektórzy ludzie są głupi –. powiedziała Constantine w wywiadzie z Janie Porter.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)