Hyperloop na polskich torach. Pod Łodzią będzie testowana kolej przyszłości
Z Krakowa do Gdańska w pół godziny? Nic dziwnego, że Hyperloop to marzenie każdego pasażera. Zanim jednak kapsuły rozpędzą się do 1200 km/h, technologia musi być dokładnie przetestowana. Eksperymenty odbywać będą się też w Polsce. Już wiadomo, gdzie.
18.09.2018 | aktual.: 18.09.2018 09:17
Na przełomie 2019 i 2020 r. polska spółka Hyper Poland chce uruchomić pierwszy 500-metrowy tor testowy dla mechanizmów napędu i zawieszenia - informuje "Rzeczpospolita".
Miejscem badań będą tereny kolejowe pod Łodzią.
"Na przełomie października i listopada na Seedrs, brytyjskiej platformie equity crowdfundingu, wystartuje zbiórka funduszy na ten projekt. W zamian za część swoich udziałów spółka planuje pozyskać od inwestorów ok. 1,5 mln euro. Kilkanaście milionów złotych na testy może dołożyć Narodowe Centrum Badań i Rozwoju (Hyper Poland stara się o grant – decyzja zapadnie w październiku)" - czytamy na stronie rp.pl.
Zobacz także
Działania polskiej spółki obserwują też kraje bałtyckie. Jedno z nich ma udostępnić w przyszłym roku teren pod budowę testowego toru magnetycznego. Hyper Poland marzy też o tym, by stać się częścią Virgin Hyperloop One. Pomóc w tym mają… wspólni znajomi. Jednym z ekspertów polskiej spółki jest litewski milioner Vladas Lašas, prywatnie przyjaciel Richarda Bransona, założyciela Virgin. "Nasz napęd i zawieszenie są kompatybilne z Virgin" - dodają twórcy Hyper Poland. Polski projekt wzbudził też zainteresowanie w Izraelu.
Również polscy politycy przychylnie patrzą w stronę Hyperloop. Choć zdają sobie sprawę, że to melodia przyszłości. Mimo że Hyperloop wciąż daleko do realizacji, to eksperci już przewidują, że budowa rewolucyjnego środka transportu będzie tańsza niż rozwój kolei dużych prędkości. NCBR szacuje nawet, że koszty eksploatacji mogą być niższe o 40–85 proc.
Dlatego o budowę Hyperloop w Polsce apelował poseł Piotr "Liroy" Marzec. W rozmowie z WP Tech mówił:
"Jeśli Polska znów nie chce znaleźć się na końcu, nie mamy wyjścia i musimy inwestować w nowe technologie. Obstawanie przy starych rozwiązaniach z obawy, że coś może się nie udać, jest błędem. Statki kosmiczne też mogły się nie udać… Jeśli nie weźmiemy udziału w tworzeniu technologii hyperloopa, zrobią to inni, a my słono zapłacimy za wykorzystanie jej".
Zobacz także
Zgodnie z założeniami Hyperloop ma być systemem transportowym wykorzystującym kapsuły pasażerskie lub towarowe poruszające się w próżniowej tubie (minimalizującej opór powietrza) z prędkością do ok. 1200 km/h. Wymyśloną przed laty ideę wskrzesił ostatnio Elon Musk, szef m.in. firm Tesla i SpaceX. Nad prototypami pracują obecnie konsorcja m.in. z USA, Europy i Chin.