Huragan Dorian: FedEx wysłał Boeinga 757 z darami dla najbardziej potrzebujących

Huragan Dorian spustoszył USA i Bahamy. Pracownicy FedEx Express przygotowali ponad 25 tys. kg darów dla osób dotkniętych skutkami jego działalności. Przesyłka już wkrótce dotrze do ofiar niszczycielskiego huraganu. To nie pierwszy taki gest firmy kurierskiej.

Huragan Dorian spustoszył Bahamy, a straty spowodowane jego działaniem wciąż są szacowane. Podobnie jak liczba ofiar, która według ostatnich doniesień wynosi 44 zabitych.

Wiele osób pozostała bez dachu nad głową, a ich cały dobytek został zniszczony. Dlatego też, taki istotne jest udzielane wsparcie. Firma FedEx zebrała około 25 tys. kg materiałów, które w poniedziałek poleciały na Bahamy. Firma wykorzystała jeden z samolotów Boeing 757 cargo.

Na jego pokładzie znalazły się m.in. lekarstwa, artykuły higieniczne, systemy uzdatniania wody, a nawet mobilna placówka Międzynarodowego Korpusu Medycznego.

- Przesyłka zawiera wiele niezbędnych materiałów, które możemy przewieźć na ten obszar, korzystając z wiedzy członków naszego zespołu i naszej ogromnej sieci logistycznej - powiedział dyrektor ds. globalnych relacji z mediami FedEx Bonny Harrison.

Większość z produktów pochodziła od partnerów organizacji non-profit np. Direct Relief, Water Mission, Team Rubicon czy Międzynarodowego Korpusu Medycznego.

FedEx współpracuje z licznymi organizacjami non-profit, a swoją działalność charytatywną koordynuje za pośrednictwem platformy FedEx Cares.

- To jeden z kluczowych filarów naszej kampanii obywatelskiej – podkreślił Harrison.

W 2017 roku FedEx pomagał ofiarom huraganu Maria w Puerto Rico, a na początku tego roku firma dostarczyła pomoc humanitarną społecznościom dotkniętym skutkami huraganów Harvey oraz Irma.

Źródło: Commercial Appeal