Grypa w Polsce zabiła w tym roku 5 osób. Jak się zabezpieczyć, a jak leczyć? PZH obala mity

Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego (PZH) poinformował, że w zeszłym miesiącu wykryto ponad 200 tys. przypadków zachorowań lub podejrzeń zachorowań na grypę w Polsce, a 5 osób zmarło na skutek powikłań. Z tego względu grypa jest dla Polaków o wiele poważniejszym zagrożeniem niż koronawirus z Wuhan. Jednak zanim wpadniemy w panikę warto uporządkować wiedzę na temat wirusa grypy.

Wirus grypy nie wywołuje żadnych typowych dla siebie objawów, dlatego często może być mylony z innymi chorobami układu oddechowego. Co więcej, jak zapewnia PZH "objawy grypopodobne może wywołać ponad 200 wirusów oddechowych".

To co może pomóc nam odróżnić grypę od zwykłego przeziębienia to intensywność objawów oraz nagłość ich wystąpienia. W trakcie przeziębienia możemy doświadczyć zmniejszenia drożności nosa, zmęczenia, kaszlu czy osłabienia. Jednak temperatura zwykle ciała podnosi się zazwyczaj nie wyżej niż do 38 stopni Celsjusza, a bóle głowy rzadko występują.

Objawy grypy i jak się przenosi

Grypa w przeciwieństwie do przeziębienia cechuje się znacznie silniejszymi objawami, do których możemy zaliczyć: nagłe wystąpienie choroby, gorączkę powyżej 39 stopni Celsjusza trwającą 1-2 dni, dreszcze, silne bóle głowy, stawów, mięśni oraz zajęcie układu oddechowego (kichanie, zapalenie błony śluzowej, ból gardła, napadowy kaszel).

Wirus grypy przenosi się drogą kropelkową i podczas bezpośredniego kontaktu z osobą zarażoną. Warto też pamiętać, że wirusem możemy zarażać nawet przez kilka dni od wystąpienia pierwszych objawów:

- Osoba dorosła zakażona wirusem grypy może zakażać innych przez 3-5 dni od chwili pojawienia się objawów chorobowych, natomiast dziecko może być źródłem zakażenia dla innych nawet do 7 dni. - komentuje PZH.

Specjaliści zaznaczają, że istnieje wiele mitów na temat leczenia i profilaktyki przeciw grypie. Zauważają, że popularna witamina C nie ma żadnego wpływu na przebieg infekcji.

Podobnie leki dostępne bez recepty i reklamowane jako "przeciwgrypowe" mogą jedynie zmniejszać nasilenie objawów. Nie są one w stanie zapobiec wielonarządowym komplikacjom. Na wirus grypy nieskuteczne są również antybiotyki, ponieważ te preparaty służą zwalczaniu bakterii.

PZH powołując się również na dane WHO i Advisory Committee on Immunization Practices (ACIP) zauważa, że jedynymi lekami skutecznie walczącymi z wirusem grypy są tzw. inhibitory neuraminidazy - leki dostępne wyłącznie na receptę.

- W przypadku grypy sezonowej leczenie stosuje się po wcześniejszym potwierdzeniu laboratoryjnym, że przyczyną choroby jest zakażenie wirusem grypy, ze względu na konieczność ograniczenia możliwości powstawania szczepów wirusa grypy opornych na te leki - dodaje PZH. Zaznacza również że leki powinny zostać podane nie później niż w 48 godzin po postawieniu diagnozy.

Co zrobić, by się uchronić przed grypą?

PZH przyznaje, że najskuteczniejszym sposobem na zapobieganie grypie jest poddanie się szczepieniu. Zaszczepić się może każdy, ale najskuteczniej szczepionka działa u osób przed 55 rokiem życia. Szczepić się powinny osoby z grypy o podwyższonym ryzyku zachorowania oraz członkowie ich rodziny. Szczepić powinno się także dzieci, które skończyły 6 miesięcy oraz opiekunowie dzieci poniżej 6 miesiąca życia.

- Nasz kraj znajduje się na przedostatnim miejscu w Europie odnośnie odsetka zaszczepionych osób - podaje PZH. - Z powodu ryzyka wystąpienia wielonarządowych powikłań, szczepienie powinno być traktowane jako rzetelna praktyka lekarska i dbałość o zdrowie.

Chociaż skuteczność i bezpieczeństwo szczepionek jest często podważana, to zdaniem specjalistów komplikacje pogrypowe mogą być o wiele poważniejsze.