Grenlandia się rozpływa. Lód zamienia się w rwącą rzekę [Zobacz wideo]
Fala upałów, która ostatnio nawiedziła Europę przesunęła się nad Grenlandię. Temperatury przekraczają 20°C, a lądolód topi się w zastraszającym tempie. Tylko w ciągu jednego dnia stopniało 12 mld ton lodu.
Grenlandia uznawana za największą wyspę świata jest pokryta ogromną warstwą lądolodu. Jego wielkość szacuje się na 2400 km długości i 1000 km. Tym samym, swoim rozmiarem ustępuje tylko Antarktydzie.
Na Grenladnii powstają liczne rzeki i jeziora
W pierwszych dniach sierpnia nad Grenlandię dotarło ciepłe powietrze. Najwyższe temperatury odnotowano na szczycie lądolodu, czyli na wysokości 3300 m n.p.m. Zalegający tam śnieg i lód zaczął się intensywnie topić tworząc liczne jeziora i rwące rzeki.
Na nagraniu wykonanym w pobliżu mostu prowadzącego do Kangerlussiauq i opublikowanym na Twitterze Laurie Garrett widać, jak topniejący lód przekształcił się w rwącą rzekę.
Podobne zdarzenia można obserwować na licznych zdjęciach, które obiegły ostatnio internet. Poniższa fotografia prezentuje zachodnią część lądolodu Grenlandii, gdzie powstały setki jezior wody roztopowej.
Wyższe stężenie dwutlenku węgla
Rosnące stężenie dwutlenku węgla w atmosferze jest jedną z głównych przyczyn coraz częstszych fal upałów i ekstremalnych zdarzeń, które dotyczą topniejących lodowców. Skutkiem tego będą: rosnący poziom morza, problemy z dostawami wody dla rolnictwa, ludności itp., a także dalsze ocieplenie klimatu, spowodowane zwiększonym pochłanianiem energii słonecznej przez oceany i lądy.
Zdaniem portalu Glacjobiologia, rok 2019 będzie dla Grenlandii porównywalny do 2012, kiedy odnotowano rekordową utratę masy lodu. Już teraz automatyczne stacje meteorologiczne, rozmieszczone na wyspie wskazują, że topnienie lądolodu osiągnęło 120-140% tego, z którym mieliśmy do czynienia w 2012 roku.
Zobacz też: