Google prezentuje Chrome OS. To koniec Windows?

Google prezentuje Chrome OS. To koniec Windows?

Google prezentuje Chrome OS. To koniec Windows?
Źródło zdjęć: © heise-online.pl
20.11.2009 14:34, aktualizacja: 23.11.2009 15:15

Koncern Google opublikował kod źródłowy systemu operacyjnego Chrome OS. Nowy system zaprezentowano wczoraj w siedzibie koncernu w Mountain View. Pierwsze urządzenia z Chrome OS powinny pojawić się w czwartym kwartale 2010 roku. Kod źródłowy opublikowano już teraz, aby partnerzy technologiczni, społeczność Open Source i inni programiści mogli współuczestniczyć w rozwoju systemu.

Obraz
© Chrome OS ma być szybko gotowy do pracy; brak dostępu hardware’owego do dysku twardego spowalnia proces bootowania (fot. heise-online.pl)

Bazujący na jądrze Linux Chrome OS ma działać także na prostych urządzeniach i startować w ciągu kilku sekund. Z pierwszych informacji wiadomo, że system ten będzie można stosować zarówno z procesorami x86, jak i ARM. Podstawą systemu jest jądro Linux, a za interakcję z użytkownikiem odpowiada nowa powłoka okienkowa. W oparciu o taką infrastrukturę programy będą działać w formie czystych aplikacji sieciowych. Dla programistów oznacza to, że istniejące aplikacje webowe powinny działać bez konieczności wprowadzania w nich zmian, a nowe oprogramowanie może być tworzone za pomocą popularnych technologii internetowych. Kolejne informacje publikowane będą w firmowym blogu Google'a, a także na stronie www.chromium.org.

Obraz
© Za zakładką App Tab kryją się programy systemu. Koncern Google, rzecz jasna, zintegrował tutaj także programy (fot. heise-online.pl)

Już sama zapowiedź wprowadzenia Chrome OS, która pojawiła się latem tego roku, odbiła się głośnym echem w branży IT. Podana w lipcu informacja na temat nowego systemu została odczytana jako wypowiedzenie wojny Microsoftowi, gdyż Chrome OS oznacza wtargnięcie Google’a na główny rynek koncernu z Redmond, którego systemy operacyjne Windows działają na ponad 9. procentach obecnych na świecie pecetów. Tymczasem szef Google’a Eric Schmidt stwierdził, że pewnego dnia Chrome OS będzie zainstalowany na milionach komputerów. Należy jednak pamiętać, że o tym, czy system odniesie prawdziwy sukces, zdecyduje oprócz wielu innych aspektów także kwestia, jak wiele
aplikacji będzie na nim działać.

Obraz
© Poszczególne programy pojawiają się w tzw. panelach ponad pulpitem Chrome: dotyczy to np. strumieniowanej muzyki i okna czatu (fot. heise-online.pl)

Sundar Pichai, wiceprezes Google'a ds. rozwijania produktów, wymienił trzy czynniki, które leżą u podstaw prac nad Chrome OS: prędkość, prostota i bezpieczeństwo. Prędkość Google zamierza osiągnąć za pomocą odpowiedniej architektury. W gruncie rzeczy linuksowa przeglądarka Chrome zostanie rozbudowana do rozmiarów systemu operacyjnego. "Każdy program jest aplikacją webową" –. mówi Pichai. "Wszystkie dane znajdują się w chmurze, co jest również korzystne dla bezpieczeństwa; jako że nie trzeba instalować plików binarnych, system może być skuteczniej kontrolowany" – dodaje.

Obraz
© Podgląd działających aplikacji i otwartego okna (fot. heise-online.pl)

Pod koniec przyszłego roku na rynku mają się pojawić pierwsze komputery wyposażone w system Chrome OS. Google ma bardzo dokładne wyobrażenie tego procesu i zamierza ściśle współpracować z producentami. W pierwszej kolejności firma kładzie nacisk na "większe netbooki" –. mówi Pichai. – "Szczególnie interesują nas ekrany i dobre touchpady. Poza tym system jest tworzony z myślą o szybkich pamięciach flaszowych". Pichai nie wyklucza innych typów urządzeń w przyszłości: "obecnie jesteśmy skoncentrowani na cechach charakterystycznych netbooków z większym ekranem".

Obraz
© Chrome OS pokazuje zawartość podłączonych nośników danych i otwiera je za pomocą odpowiednich serwisów internetowych (fot. heise-online.pl)

W sprawie procesorów Pichai sprecyzował w nawiązaniu do prezentacji, że Chrome OS będzie najpierw obsługiwał architekturę x86. a w przyszłości ma także współpracować z procesorami ARM. Dyrektor Google'a nie chciał podać konkretnego terminu, ale zapowiedział w najbliższym czasie ujawnienie większej liczby szczegółów.

Obraz
© Tak wygląda np. plik PDF otwarty za pomocą Google Dokumenty (fot. heise-online.pl)
Obraz
© Dla Chrome OS można także tworzyć gry (fot. heise-online.pl)
Obraz
© Google liczy na to, że Chrome OS będzie się szybciej uruchamiał dzięki mniejszej liczbie zadań wykonywanych podczas bootowania (fot. heise-online.pl)
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)