Globalne ocieplenie wpływa na wzrost liczebności arktycznych pająków. Naukowcy ostrzegają
Naukowcy z duńskiego uniwersytetu w Aarhus opublikowali badania ukazujące wpływ globalnego ocieplenia na wzrost liczebności pająków pogońcowatych zamieszkujących Arktykę. Zdaniem ekspertów może się to przyczynić do zaburzenia równowagi ekologicznej.
Globalne ocieplenie oraz wynikający z niego wzrost temperatur panujących w Arktyce, służy niektórym zamieszkującym ją gatunkom zwierząt, przyczyniając się do gwałtownego wzrostu ich populacji. Wśród nich znajdują się m.in. pająki należące do rodziny pogońcowatych.
Badania opublikowane przez naukowców z uniwersytetu w Aarhus są pierwszym odnotowanym wpływem globalnego ocieplenia na bezkręgowce. - Posiadamy obecnie największą grupę pająków zebranych w Arktyce. To pokazuje, jak małe zwierzęta, które ją zamieszkują, zmieniają swoje przystosowania w związku ze zmianami klimatu - mówi naukowiec Toke T. Høye.
Zespół pracujący na stacji badawczej Zackenberg w północno-wschodniej Grenlandii oszacował, że pająki z rodziny pogońcowatych, podczas krótkiego arktycznego lata wydają na świat dwa razy więcej potomstwa niż kilkanaście lat temu.
- Takie zmiany nie były wcześniej obserwowane, a dowody wskazują, że zjawisko to odgrywa istotną rolę dla arktycznych owadów i pająków - mówi Toke T. Høye z Uniwersytetu Aarhus. Eksperci ostrzegają, że wzrost populacji pająków zamieszkujących tundrę arktyczną może przyczynić się do prawdziwej katastrofy dla ich ofiar, co w konsekwencji zaburzy równowagą ekologiczną.
Badania zostały opublikowane na łamach "Proceedings of the Royal Society B".