Gigant pędzi przed siebie. Amerykański straszak coraz bliżej Izraela
Lotniskowiec USS Dwight D. Eisenhower (CVN 69) znajduje się już w okolicy Cieśniny Gibraltarskiej – podaje portal Stars and Stripes. Jednostka kieruje się w stronę Bliskiego Wschodu przez Morze Śródziemne. Pojawienie się okrętu w okolicach Iranu jest związane z wspieraniem przez ten kraj Hamasu w konflikcie z Izraelem.
CVN 69 został zauważony w okolicach Gibraltaru w sobotę 28 października – zdjęcie przemierzającego wody lotniskowca opublikował na platformie X profil WarshipCam. Obecność maszyny w okolicach Izraela posłuży zapobieganiu rozprzestrzenienia się konfliktu na kolejne kraje. Wcześniej na Bliski Wschód został wysłany największy lotniskowiec pozostający dziś w służbie – Gerald R. Ford.
"USS Dwight D. Eisenhower płynie w kierunku Morza Śródziemnego i ostatecznie przypłynie do Zatoki Perskiej, twierdzą urzędnicy obrony USA" – podaje portal Time. Oprócz lotniskowców, Stany Zjednoczone dysponują licznymi odrzutowcami stacjonującymi w tureckiej bazie lotniczej İncirlik oraz szeregiem żołnierzy w Iraku i Syrii.
Atomowy superlotniskowiec. USS Dwight D. Eisenhower w drodze do Izraela
CVN 69 to lotniskowiec z napędem atomowym, który na kartach historii marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych zapisał się jako jeden z ważniejszych okrętów. Pierwsze wodowanie USS Dwight D. Eisenhower (typu Nimitz) miało miejsce w 1975 r. Niedługo później, bo w 1977 r. lotniskowiec trafił do czynnej służby.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dziś jednostkę CVN 69 można określić mianem rekordzisty. Wynika to z faktu, że maszyna przebywała na morzu przez 206 dni bez jakiegokolwiek postoju w porcie – wyjaśniał dziennikarz Wirtualnej Polski Mateusz Tomczak. Ponadto USS Dwight D. Eisenhower może pochwalić się obsłużonymi niemal 330 tys. lądowaniami.
Rzeczony lotniskowiec mierzy 333 m długości i ma ok. 40 m szerokości. Jednocześnie osiąga wyporność na poziomie ponad 100 tys. t. CVN 69 pomieści na swoim pokładzie 60 samolotów i śmigłowców, choć parametry pozwalają na zwiększenie tej liczby do 90. Niebagatelna jest też liczba załoga okrętu, która liczy ponad 3 tys. marynarzy.
Choć USS Dwight D. Eisenhower ustępuje dziś miejsca nowszemu i jednocześnie największemu na świecie okrętowi USS Gerald R. Ford. Warto zaznaczyć, że elementem uzbrojenia tego pierwszego jest wyrzutnia pocisków SeaSparrow, którą zdecydowano się zastosować także w nowszym Geraldzie R. Ford.
Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski
