Gesty zamiast... pilota
Australijscy naukowcy z University of Wollongong opracowali nowatorski system zdalnego sterowania urządzeniami elektronicznymi - informuje serwis Internationalreporter.com. Aby z niego skorzystać, użytkownik nie musi trzymać w dłoni żadnego urządzenia ( np. pilota ) - wystarczy, że wykona odpowiedni ruch dłonią.
16.07.2007 14:30
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Najważniejszym elementem zestawu jest wyposażone we wbudowaną kamerę urządzenie, które podłącza się do telewizora czy odtwarzacza DVD ( może ono współpracować z ośmioma rodzajami sprzętu ). Musi ono zostać ustawione tak, by kamera była w stanie zarejestrować ruchy wykonywane przez użytkownika. Później wystarczy już tylko nauczyć się siedmiu komend rozpoznawanych przez urządzenie i już można sterować wybranym odbiornikiem.
Gesty te są proste - dla przykładu, uniesiona pięść oznacza komendę "start", dwa palce ( dłoń złożona w literę V ) - przejście w tryb wyboru kanału, zaś wskazanie kciukiem w górę lub w dół - wybranie wyższego lub niższego kanału.
System ów został opracowany przez dr Prashana Premaratne oraz Quanga Nguyena - jego autorzy zapewniają, iż jest on gotowy do premiery rynkowej, która powinna nastąpić najpóźniej za trzy lata. Naukowcy przeprowadzili już szereg testów, które wykazały, że po odpowiedniej kalibracji, ich urządzenie bez problemu działa w dużych pomieszczeniach, w których panuje półmrok ( rozświetlany jedynie poświatą z telewizora ). Co ważne, system potrafi odróżnić gesty będące komendą od przypadkowych ruchów dłoni.
Autorzy systemu zapewniają, że ich produkt przyda się nie tylko w domu - ich zdaniem, będzie on świetnym rozwiązaniem również dla osób prowadzących prezentacje.
