Fujifilm X-T2: nowy flagowy aparat - szybszy i z 4K 

XT-1 był naprawdę udanym aparatem, więc istniało ryzyko, że przy poprawianiu dobrego Fujifilm może niechcący coś zepsuć. Tak się na szczęście nie stało - X-T2 to z pozoru niemal wierna kopia swojego poprzednika, ale pod każdym względem zdecydowanie lepsza.

Obraz
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

Korpus aparatu, rozmieszczenie pokręteł - to wszystko wygląda podobnie w obu modelach: XT-1 i zastępującym go Fujifilm X-T2. Ale pozory mylą, bo nowszy model to zupełnie nowa konstrukcja, w której poprawiono mnóstwo najważniejszych, kluczowych dla fotografa elementów.

Zacznijmy od środka: nowa matryca X-Trans CMOS III o rozdzielczości 2. milionów pikseli dba o jeszcze wyższą jakość zdjęć. Umieszczona przed migawką matryca oferuje teraz najkrótszy czas naświetlania 1/8000 s (a z migawką elektroniczną możliwe jest nawet 1/32000 s).

Znacząco poprawił się także układ ustawiania ostrości. Po pierwsze i najważniejsze: działa po prostu szybciej, sprawniej, wydajniej. I nie ma się co dziwić, skoro aparat wyposażony jest w 32. punktów ustawiania ostrości, w tym 169 wykorzystujących technologię detekcji fazowej, pokrywających większą część kadru niż w X-T1. To szybkość na najwyższym poziomie, porównywalna do zawodowych lustrzanek dla fotoreporterów. Co istotne, na tylnej ściance pojawił się dżojstik służący do wyboru punktu ustawiania ostrości (w X-T1 było to nieco bardziej skomplikowane).

Obraz
© (fot. Materiały prasowe)

Poprawione zostały także kwestie wyświetlania obrazu przy kadrowaniu. Udoskonalony wizjer elektroniczny (2,3. mln pikseli, OLED) ma teraz krótszy czas reakcji (odświeżanie co 0,005 s) i wyświetla obraz jaśniejszy i bardziej pozbawiony szumów. Oferuje też znacznie krótsze okresy wyciemnienia podczas wykonywania zdjęć seryjnych (nawet 8 kl./s). Najciekawszy jest jednak nowy ekran LCD (3 cale, 1,04 mln pikseli), który można odchylić nie tylko do góry i do dołu, ale także... w bok.

Jak na współczesny aparat przystało, Fujifilm X-T2 oferuje nagrywanie materiału wideo w rozdzielczości 4. (30 kl./s, do 10 minut lub 30 minut z gripem), oferując także wyprowadzenie sygnału w wersji zachowującej profil F-Log na zewnętrzne urządzenia nagrywające (przez HDMI). Filmy Full HD mogą być natomiast rejestrowane w 60 kl./s. Do normalnego zapisu zdjęć i filmów służą natomiast dwa sloty kart pamięci SD, oba obsługujące nawet najnowsze, najszybsze standardy kart. Złącze USB 3.0 czy moduł WI-Fi to w takim kontekście oczywistość.

Warto wspomnieć o akcesoriach. Po pierwsze, wraz z aparatem debiutuje oficjalnie lampa EF-X500. pozwalająca m.in. na fotografowanie z ultrakrótkimi czasami migawki czy zbudowanie całego przenośnego studio, składającego się z kilku lamp. Bardzo ciekawy jest także nowy Power Booster Grip VPB-XT2, w którym mieszczą się aż dwa dodatkowe akumulatory (czyli łącznie z tym w aparacie są aż trzy), co przekłada się na możliwość wykonania za jednym razem ponad 1000 zdjęć. Nie tylko pomaga on w fotografowaniu przy kadrach pionowych (dubluje wiele przycisków), ale także poprawia wiele parametrów aparatu, takich jak częstotliwość wykonywania zdjęć seryjnych (nawet do 11 kl./s). Oferuje też dodatkowe wyjście słuchawkowe, przydatne podczas nagrań wideo.

Aparat debiutuje w cenie 160. dolarów (około 6400 zł) za sam korpus.

jb

Wybrane dla Ciebie

Dziwna kometa w Układzie Słonecznym. Coś dzieje się z jej kolorami
Dziwna kometa w Układzie Słonecznym. Coś dzieje się z jej kolorami
Czy Putin może wygrać wojnę z Ukrainą? Eksperci nie mają złudzeń
Czy Putin może wygrać wojnę z Ukrainą? Eksperci nie mają złudzeń
Czołg K2PL, czyli docelowa konstrukcja dla Polski. Hyundai Rotem ujawnia szczegóły
Czołg K2PL, czyli docelowa konstrukcja dla Polski. Hyundai Rotem ujawnia szczegóły
USA biorą przykład z Ukrainy. Wydadzą na to pięć miliardów dolarów
USA biorą przykład z Ukrainy. Wydadzą na to pięć miliardów dolarów
Jeszcze lepszy niż Bayraktar. Zbudowali go z Ukraińcami
Jeszcze lepszy niż Bayraktar. Zbudowali go z Ukraińcami
Nowe odkrycie. Z materii otaczającej planetę może powstać księżyc
Nowe odkrycie. Z materii otaczającej planetę może powstać księżyc
Te gryzonie mają własny język. Naukowcy chcą go zrozumieć
Te gryzonie mają własny język. Naukowcy chcą go zrozumieć
Miejsce uwielbiane przez fotografów. Wkrótce wstęp będzie płatny
Miejsce uwielbiane przez fotografów. Wkrótce wstęp będzie płatny
Anomalia grawitacyjna. Co się właściwie stało?
Anomalia grawitacyjna. Co się właściwie stało?
Gorzki lek najlepiej leczy. A dlaczego jest gorzki?
Gorzki lek najlepiej leczy. A dlaczego jest gorzki?
"Niebezpieczna technologia". Rosja testuje nowe drony
"Niebezpieczna technologia". Rosja testuje nowe drony
Laserowa komunikacja w kosmosie. Sygnał dotarł z odległości 350 mln km
Laserowa komunikacja w kosmosie. Sygnał dotarł z odległości 350 mln km