Naukowcy ustalili, że zakochane w sobie osoby bardzo często mają liczne grono znajomych na Facebooku. Częściej zmieniają zdjęcie profilowe, tagują się na zdjęciach i aktualizują wpisy. Kiedy znajdą na portalu odnoszący się do nich krytyczny komentarz, reagują agresywnie. Konkluzja badania jest zresztą taka, że wśród amerykańskiej młodzieży narcyzów jest coraz więcej.
Naukowcy z Western Illinois University przyjrzeli się aktywności 29. studentów w wieku 18 – 65 lat na Facebooku i zestawili te dane z testami psychologicznymi. Badania, których wyniki opublikowano w fachowym periodyku „Personality and Individual Differences”, opierały się kwestionariuszu osobowości narcystycznej. Chodziło o pomiar dwóch cech wyróżniających narcyzów: chorobliwego ekshibicjonizmu związanego z nieustającą potrzebą bycia w centrum uwagi oraz poczucia wysokiej wartości połączonego ze skłonnością do manipulacji i wykorzystywania innych.
Jednostki, które wykazały w kwestionariuszu skłonności do ekshibicjonizmu, próżności, autopromocji i poczucia wyższości, okazały się mieć więcej znajomych na Facebooku od badanych, którzy nie przejawiali skłonności narcystycznych. Rekordziści mieli nawet 80. znajomych. Częściej przyjmowali też zaproszenia do grona znajomych wysyłane przez nieznajome osoby i dopraszali się na portalu poklasku. Rzadziej zaś sami okazywali innym sympatię: pocieszali, prawili komplementy, itp.
Zdaniem socjolog i szefowej brytyjskiego Centre for Confidence and Well-being Carol Craig, Facebook promuje zachowania narcystyczne, które młodzież przejawia coraz częściej: „Sposób, w jaki dziś uczy się dzieci, coraz bardziej podkreśla znaczenie dobrej samooceny oraz wizerunku w gronie rówieśniczym. Taki trend w edukacji został przeszczepiony z USA i można go podsumować stwierdzeniem ‘jestem najważniejszy/a’. (…) Facebook daje użytkownikom możliwość autopromocji przez eksponowanie coraz to nowych zdjęć profilowych oraz chwalenie się liczbą znajomych. Znam osoby, które mają ich nawet tysiąc.”
Wykładowca socjologii na Uniwersytecie Sussex Viv Vignoles uważa, że badania „dostarczają mocnych dowodów”, że licealiści i studenci w USA coraz częściej przejawiają cechy osobowości narcystycznej. Zastrzega jednak: „Pozostaje niewiadomą, czy to samo można powiedzieć o młodzieży już nie uczącej się oraz o młodych w innych krajach”. Vignoles powiedział, że trudno orzec, co jest skutkiem, a co przyczyną: czy cechy osobnicze przekładają się na wzorce zachowania na Facebooku, czy korzystanie z portalu podsyca skłonności narcystyczne, czy działa to w obie strony.
Częste zmiany zdjęcia profilowego, 30. znajomych, dzielenie się informacjami o swoim przewspaniałym lajfstajlu – kojarzycie takie osoby z Facebooka?
