Facebook niszczy małżeństwa

Kiedy pojawiły się portale społecznościowe, od razu usłyszeliśmy o rozpadach związków spowodowanych przez zawieranie nowych znajomości na Naszej Klasie czy Facebooku. Serwisy społecznościowe ułatwiają także kontaktowanie się ze znajomymi z dawnych lat, co nie służy aktualnym związkom. Nie sądziliśmy jednak, że zjawisko osiągnie taką skalę.

Facebook niszczy małżeństwa
Źródło zdjęć: © Gizmodo

Brytyjski tabloid Daily Mail donosi, że w co piątej rozprawie rozwodowej w USA pojawiają się dowody niewierności pochodzące z Facebooka. Aż 8. procent zapytanych adwokatów przyznaje, że treści z portali społecznościowych są coraz częściej cytowane w sądzie.

Obraz
© (fot. Gizmodo)

Sondaż przeprowadzono wśród członków Amerykańskiej Akademii Prawników Małżeńskich. Adwokaci opowiadają, że na rozprawach rozwodowych pojawiają się prowokacyjne wiadomości i zdjęcia z Facebooka. Mają przekonać sąd, że doszło do zdrady, że istnieje gruntowna różnica charakterów, że nastąpił stały rozkład pożycia. Często używane na procesie dowody z Facebooka dotyczą właśnie kontaktowania się z "pierwszą miłością".

Z mediów społecznych oprócz Facebooka (6. procent przypadków) w sądach pojawiają się dowody z MySpace, Twittera i innych serwisów. W Wielkiej Brytanii niewierności sprzyja popularny tam serwis Friends Reunited, ale i tam Facebook jest teraz na pierwszym miejscu.

Romans na Facebooku często rozpoczyna się niewinnie, od flirtu, rozmowy pełnej podtekstów na czacie, komplementów. Czasem zażyłość nie wykracza nawet poza cybersferę, ale nie uniemożliwia to wykorzystania dowodów z portalu na sali sądowej.

Psychologowie i terapeuci małżeńscy podkreślają, że poszukiwanie znajomości w Internecie świadczy o chęci ucieczki od szarej codzienności.

wydanie internetowe www.gizmodo.pl

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (28)