Facebook będzie wykorzystywał SSL
Protokół HTTPS stał się standardem bezpieczeństwa wymiany ważnych danych między użytkownikiem a serwisem. Popularny symbol kłódki lub inne oznaczenia potwierdzające bezpieczne łącze pojawiają się nie tylko na witrynach banków i sklepów internetowych. Od października br. serwis Facebook będzie wymagał certyfikatów SSL od dostawców aplikacji.
Co w praktyce oznaczają te zmiany dla prawie 7 mln Polaków korzystających z serwisu Facebook? Z pewnością wzrost bezpieczeństwa. Nie wszyscy zdają sobie sprawę, że aplikacje udostępniane na Facebooku nie są integralną częścią serwisu. Ich dostawcy przechowują je na własnych serwerach, z którymi użytkownicy łączą się, udostępniając aplikacjom wybrane dane. Dlatego ważne, aby były one odpowiednio zabezpieczone podczas transferu. Dla samych dostawców aplikacji, tzw. deweloperów, wprowadzone zmiany oznaczają konieczność instalacji odpowiedniego certyfikatu SSL na swoim serwerze. Koszt takiego certyfikatu kształtuje się najczęściej od kilkudziesięciu do kilkuset zł.
"Bezpieczeństwo danych już dawno przestało być kwestią ważną jedyne dla firm. Dziś każdy użytkownik dokonuje w sieci transakcji, loguje się do różnorodnych serwisów i udostępnia prywatne dane. Aspekt ochrony danych stał się ważnym elementem także w rozwoju sieci społecznościowych" - mówi Marcin Kuśmierz, Dyrektor Zarządzający home.pl.
Certyfikaty SSL już dawno są wymagane w przypadku serwisów świadczących usługi finansowe, gdzie przesyłane dane mogą decydować o poważnych stratach. W ostatnich latach również branża e-commerce doceniła aspekt bezpieczeństwa, który niejednokrotnie przekłada się na wyniki sprzedaży. Tylko w ubiegłym roku liczba zabezpieczonych certyfikatem SSL stron wzrosła w Polsce o 33%, jak podała witryna netcraft.com.
Źródło: home.pl