F‑36 Kingsnake. Oto prawdziwy następca F‑16

Czym zastąpić flotę F-16? Zaliczany do samolotów 5. generacji F-35 trudno uznać za bezpośredniego następcę popularnego "Vipera" – jest stosunkowo drogi i skomplikowany. Dlatego powstała alternatywna koncepcja: samolot F-36 Kingsnake.

F-16XL: koncepcja F-36 powiela układ aerodynamiczny starej, eksperymentalnej wersji F-16
F-16XL: koncepcja F-36 powiela układ aerodynamiczny starej, eksperymentalnej wersji F-16
Źródło zdjęć: © Domena publiczna
Łukasz Michalik

Wystarczający. Tak jednym słowem można podsumować ideę, towarzyszącą projektowi nowego samolotu. Co istotne, nie jest to – przynajmniej na razie – oficjalny program amerykańskiej administracji, lotnictwa czy któregoś z koncernów lotniczych.

Zamiast nich za koncepcję nowej maszyny zabrali się eksperci, zebrani przez redakcję lotniczego magazynu Hush-Kit. Rezultatem ich pracy jest, na razie dość ogólna, koncepcja samolotu F-36 Kingsnake, alternatywna względem rządowego projektu NGAD.

F-36 Kingsnake – samolot prawie 5. generacji

F-36 Kingsnake to maszyna określona jako przedstawiciel generacji 5, ale z minusem. W praktyce oznacza to, że samolot czerpie z nowoczesnych, ale już istniejących rozwiązań. Ma to wpłynąć na jego niewygórowaną cenę i krótki czas, potrzebny na opracowanie tej konstrukcji.

Po co w ogóle tworzyć taki projekt, gdy do służby wchodzą kolejne egzemplarze F-35? Chodzi o cenę i efektywne wykorzystanie zasobów. F-35 to stosunkowo drogi i skomplikowany samolot, którego użycie w wielu przypadkach przypomina strzelanie z armaty do wróbla – wiele spośród jego zadań mogą wypełnić znacznie prostsze maszyny. Jak stwierdzili pomysłodawcy F-36, odnosząc się do swojego projektu:

F-35 jest jak Ferrari, F-22 to Bugatti Chiron, gdy amerykańskie siły powietrzne potrzebują Nissana 300ZX.

F-36 Kingsnake: prosty, lekki i tani

Tak zdefiniowaną niszę ma zagospodarować F-36. Jego konstrukcję upraszcza fakt, że nie podporządkowano jej wymaganiom stealth – choć nie zlekceważono całkowicie tego aspektu, czego przykładem jest np. ukrycie uzbrojenia w wewnętrznych komorach.

Koncepcja samolotu F-36 Kingsnake - następcy F-16
Koncepcja samolotu F-36 Kingsnake - następcy F-16© Hushkit.net

Sam wygląd samolotu i jego układ aerodynamiczny jest natomiast zbliżony do testowanej przez lata, koncepcyjnej wersji Vipera o nazwie F-16XL, konkurującej niegdyś z F-15. F-36 to przypominająca wyglądem tamtą konstrukcję, lekka, jednosilnikowa maszyna o – to także różnica w porównaniu z F-35 – bardzo wysokiej manewrowości.

Zdaniem pomysłodawców samolot nie musi także rozwijać bardzo dużych prędkości – za wystarczająca uznano tę sięgającą mach 1,8-2, a koncepcja została zoptymalizowana do działań BVR (walka poza zasięgiem widzenia) i WVR (walka z widocznym przeciwnikiem).

Eurofighter Typhoon - europejski samolot zaliczany do generacji 4,5
Eurofighter Typhoon - europejski samolot zaliczany do generacji 4,5© Flickr, Smudge 9000, Lic. CC BY 2.0

W praktyce koncepcyjnie zbliża to samolot do europejskiego Typhoona, choć pomysłodawcy zakładają, że prosta, początkowo przeznaczona do działań myśliwskich maszyna zostanie z czasem dostosowana także do zwalczania celów naziemnych.

Przewaga techniczna to nie wszystko

Kluczowym z założeń, towarzyszącym powstaniu koncepcji samolotu F-36, jest także możliwość szybkiego rozpoczęcia produkcji, szacowana na 2030 rok.

To tym bardziej istotne, że średni wiek amerykańskich F-16 zbliża się do 29 lat, a specyfika F-35 sprawia, że zarówno Stany Zjednoczone, jak i ich sojusznicy, mogą w niedalekiej przyszłości dysponować znacznie mniejszą liczbą samolotów bojowych.

Technologiczna przewaga może wówczas okazać się niewystarczająca - przeciwnik może niwelować ją m.in. przewagą liczebną czy działaniami WRE. Odpowiedzią na ten właśnie problem jest koncepcja samolotu F-36, który - w założeniu - będzie można wyprodukować szybko i w dużych ilościach.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (155)