Elon Musk w ogniu krytyki astronomów. Odpowiedzią ma być nowy pomysł miliardera
Im więcej satelitów Starlink trafia na orbitę, tym częściej astronomowie krytykują projekt SpaceX i Elona Muska. Rozwiązanie, które zaproponował miliarder, ma pomóc rozwiać ich obawy i zapewnić naukowcom nowe możliwości obserwacji kosmosu.
28.04.2020 17:45
Astronomowie zaczęli zauważać satelity Starlink natychmiast po ich pierwszym uruchomieniu w zeszłym roku. Od tego czasu konstelacja rozrosła się do ponad 400 pojedynczych satelitów. SpaceX cały czas pracuje nad tym, by kolejne satelity były wyposażone w systemu, dzięki którym nie będą zakłócać obserwacji. Jednak, jak donosi CNET Elon Musk ma również inny pomysł.
W rozmowie z komitetem National Academies of Sciences, Engineering and Medicine Elon Musk zasugerował, że agencje badawcze współpracują z SpaceX w celu uruchomienia nowych obserwatoriów orbitalnych wyżej niż orbity satelitów Starlink. Tym sposobem naukowcy mogliby w niezakłócony sposób obserwować kosmos mimo tysiąca satelitów unoszących się nad Ziemią.
Pomysł może wydawać się ciekawym rozwiązaniem, jednak na pewno nie jest najłatwiejszym, po jakie można sięgnąć. Z pewnością nie jest to rozwiązanie, z którego będą mogli skorzystać astronomowie - hobbyści, a także wielu badaczy. Niemniej Musk wyraził duże nadzieje, że ten projekt ma szansę powodzenia.
W tym momencie SpaceX, aby zminimalizować ingerencję satelitów Starlink w badania naukowe i inne formy obserwacji gwiazd, wyposaża je w osłony przeciwsłoneczne. Dzięki temu mają się wydawać ciemniejsze. Miliarder przyznał również, że jeśli będzie to konieczne, to SpaceX będzie podejmować dalsze działania, by zminimalizować negatywne skutki Starlink.
- Z perspektywy czasu obawy astronomów mogą być po prostu głupotą - skomentował na koniec Elon Musk w rozmowie z CNK. Jego zdaniem po finalnych poprawkach wpływ Starlink na astronomię będzie zerowy. SpaceX pracuje nad kolejnymi rozwiązaniami, m.in. rozkładanymi przesłonami, które mają w tym pomóc.
Przypominamy, że SapceX ma zezwolenie na razie na umieszczenie na niskiej orbicie ponad 12 tys. satelitów Starlink, które mają zapewniać dostęp do internetu do 2027 roku. Podczas rozmowy Musk potwierdził, że według niego od 20 tys do 30 tys satelitów będzie objąć planetę szerokopasmowym dostępem do internetu o niskim opóźnieniu. Pierwsze próby już zakończyły się powodzeniem, a Elon Musk tweetując "z kosmosu" udowodnił, że system łączności działa.