Eksplozja statku SpaceX. Moment wybuchu zarejestrowała jedna z kamer. Elon Musk uspokaja
Eksplozja statku Starship wywołała lawinę komentarzy oraz pytań, czy aby na pewno firma SpaceX jest na dobrej drodze do wystrzelenia rakiety na Marsa. Głos w sprawie zabrał Elon Musk, który uspokoił wszystkich sceptyków. Poniżej wideo z momentu wybuchu.
W tym tygodniu odbyły się testy prototypowej rakiety SpaceX, która w przyszłości miałaby transportować ludzi oraz materiały cargo na Księżyc, a także na Marsa. Ambitne plany firmy Elona Muska spotkały się z masą wątpliwości ze strony komentatorów, po tym jak podczas badań wytrzymałości systemów pojazdu Starship Mark 1, statek eksplodował wyrzucając w powietrze górną powłokę.
Wydarzenie miało miejsce na polu testowym SpaceX w miejscowości Boca Chica, w stanie Teksas. Pojazd Mark 1 został poddany tak zwanej próbie ciśnieniowej. Ciśnienie kriogeniczne jest jednym z głównych elementów, jaki zostanie wykorzystany podczas pierwszego lotu, który według planów firmy miałby się odbyć w 2020 roku.
- Badaliśmy dziś maksymalne zwiększenie ciśnienia w systemach. Wynik testów nie był całkowicie nieoczekiwany. Nie było żadnych obrażeń, nie uznajemy też tego za poważną porażkę - skomentował rzecznik prasowy SpaceX w rozmowie z "The Verge".
Moment wybuchu został zarejestrowany przez jedną z kamer, która transmitowała na żywo całe wydarzenie. Materiał wideo można zobaczyć poniżej:
Eksplozja rakiety budzi wątpliwości, czy aby na pewno ambitne plany firmy SpaceX dotyczące transportowania ludzi na Marsa nie powinny zostać odłożone w czasie. Incydent postanowił skomentować Elon Musk, który w swoim stylu zapewnił, że ludzie nie mają się czego obawiać, a cała sytuacja jest pod kontrolą. Nadmienił również, że model ten był pierwszą wersją statku, a w misjach kosmicznych będą brać udział ulepszone konstrukcje. Szef SpaceX już kilka tygodni temu wspominał, że w fazie przygotowań są również pojazdy Mark 2 i Mark 3.