EA Access wchodzi na pecety
Posiadacze Xboxów One mogli od roku korzystać z usługi EA Access, w której za miesięczną opłatę uzyskiwało się dostęp do gier wydawcy. Teraz oferta dostępna jest także dla posiadaczy komputerów PC pod nazwą Origin Access.
Zasady usługi pozostają niezmienione. Za stałą opłatę - 4,9. USD miesięcznie (około 20 złotych) - otrzymujemy dostęp do kolekcji wybranych gier EA przez tak długi czas, jak będziemy mieć aktywny abonament. Oprócz tego, nowe tytuły gier i DLC, które nie wchodzą w skład oferty mamy szansę kupić za 10 proc. mniej. Użytkownicy EA Origin Access będą mogli ponadto wcześniej testować nowości niż reszta graczy.
Niestety, póki co abonament można wykupić jedynie na miesiąc, a nie jak w przypadku Xbox One na rok, co oczywiście jest bardziej opłacalne (3. dolarów rocznie). Niezbyt interesująco przedstawia się także liczba gier - z piętnastu tytułów dostępnych obecnie większość to starocie, które każdy zainteresowany już dawno zgarnął przy okazji różnych akcji Humble Bundle (warto jednak zauważyć, że znalazła się tam polska produkcja - This War of Mine)
. Oferta ma się stale rozszerzać i być może wtedy stanie się bardziej opłacalna.
Na ten moment, opłacając EA Origin Access, otrzymuje się dostęp do:
Battlefield 3 SE
Battlefield 4 Digital Deluxe Edition
Battlefield Hardline Digital Deluxe Edition
Dead Space
Dead Space 2
Dead Space 3
Dragon Age 2 SE
Dragon Age Inquisition Digital Deluxe Edition
Dragon Age Origins Ultimate Edition
FIFA 15 SE
NFS: Rivals Complete Ed.
Plants vs. Zombies Garden Warfare
SimCity (2013) SE
The Sims 3 Starter Pack This
War of Mine
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Horrendalny rachunek za mikropłatności w FIFA 16