Dron miał dostarczyć przesyłkę. Został zaatakowany przez kruka [WIDEO]

Należąca do korporacji Alphabet firma Wing postanowiła wstrzymać dostawy za pomocą dronów na północy Harrison w australijskiej Canberze. Stało się to niedługo po tym, jak do sieci trafiło nagranie, na którym widać kruka atakującego maszynę.

Dron miał dostarczyć przesyłkę. Został zaatakowany przez kruka [WIDEO]
Źródło zdjęć: © YouTube | Ben Roberts
Adam Gaafar

28.09.2021 14:28

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Drony Wing pełnią funkcje kurierskie, dostarczając przesyłki prosto pod dom klienta. Za pośrednictwem maszyn można zamówić m.in. leki, jedzenie, kawę czy materiały biurowe. Po tym, jak 12 sierpnia wprowadzono lockdown w Canberze, wzrósł popyt na tego typu usługi. Zbiegło się to jednak z sezonem lęgowym kruków, który trwa od lipca do września.

Serwis ABC podaje, że ptaki mogą atakować obiekty, jeśli uznają je za zagrożenie. Dobrze ilustruje to nagranie, na którym widać kruka nacierającego na drona Wing. Zachowanie ptaka zostało uwiecznione na filmie przez klienta, który dostrzegł, że zwierzę obrało sobie za cel urządzenie mające dostarczyć mu zamówioną kawę.

Raven attacks drone delivering coffee | ABC News

Podejrzewa się, że kruk pomylił drona z większym ptakiem. Ornitolog Neil Hermes, na którego powołuje się ABC, zwraca uwagę, że kruki są znane m.in. z tego, że atakują wszystko, co zbliża się do ich gniazd, zwłaszcza orły bieliki.

Ostatecznie firma obsługująca drony postanowiła wstrzymać dostawy w tym rejonie. Jak tłumaczą jej przedstawiciele, działania te mają na celu ochronę ptaków, które mogłyby zostać ranne w wyniku starcia z maszynami. Firma zakłada wznowienie działalności po zapoznaniu się z opiniami ekspertów.

Tymczasem zagraniczne media przypominają, że wielu mieszkańców Canberry od początku było przeciwnych dronom dostawczym. Jednym z często podnoszonych argumentów był hałas generowany przez maszyny, który - zdaniem przeciwników - ma negatywny wpływ na psy oraz małe dzieci.

Źródło artykułu:WP Tech
wiadomościzwierzętatechnologia
Komentarze (7)