Droga Mleczna rozbłysła jak latarnia morska. Naukowcy: to zmienia wszystko, co do tej pory wiedzieliśmy
Międzynarodowy zespół naukowców znalazł dowody, że zaledwie kilka milionów lat temu centrum naszej galaktyki, Drogi Mlecznej eksplodowało, wysyłając ogromny rozbłysk rozciągający się ponad 200 000 lat świetlnych od jądra.
07.10.2019 | aktual.: 07.10.2019 13:50
Według badań około 3,5 miliona lat temu dwa wybuchy promieniowania w kształcie stożka wystrzeliły na zewnątrz w przeciwnych kierunkach od centrum Drogi Mlecznej. Zakładając, że Droga Mleczna jest płaskim dyskiem, to rozbłysk wystawał ponad i pod jej płaszczyzną. Można to sobie wyobrazić, jako dwie olbrzymie wiązki światła z latarni morskiej.
Wybuch ten, znany jako rozbłysk Seyferta, był tak potężny, że zakłócił Strumień Magellana, ślad gazu pozostawiony przez Wielkie i Małe Chmury Magellana, dwie galaktyki karłowate krążące po Drodze Mlecznej. Strumień Magellana znajduje się ok. 200 000 lat świetlnych od Drogi Mlecznej. Światło ultrafioletowe z rozbłysku Seyferta prawdopodobnie spowodowało, że wodór w Strumieniu Magellana świecił na określonej długości fali.
Najnowsze dane z Kosmicznego Teleskopu Hubble'a potwierdzają, że źródłem wybuchu była super-masywna czarna dziura w centrum Drogi Mlecznej - Sagittarius A. Zdaniem naukowców, aktywność jądrowa w super-masywnej czarnej dziurze jest w zasadzie jedyną mocą wystarczającą do wytworzenia tych rozbłysków.
"Te wyniki dramatycznie zmieniają nasze rozumienie Drogi Mlecznej" - mówi Magda Guglielmo, współautorka badania. "Zawsze myśleliśmy o naszej galaktyce jako nieaktywnej galaktyce z niezbyt jasnym centrum. Te nowe wyniki zamiast tego otwierają możliwość całkowitej reinterpretacji jej ewolucji i natury."
Dane potwierdziły także, że do zdarzenia doszło ok. 3,5 mld lat temu. I chociaż z naszej perspektywy wydaje się to wiecznością, to warto pamiętać, że nasza galaktyka ma ok. 13,5 mld lat z kolei historia Ziemi sięga ok 4,5 mld lat.
Badania pozwalają lepiej zrozumieć Drogę Mleczną i dają nowy obraz naszej galaktyki To kolejne odkrycie, które zdaje się potwierdzać, że historia Drogi Mlecznej jest o wiele bardziej burzliwa niż początkowo sądzono.