Drapacze chmur. Już wkrótce będą oczyszczały oceany ze śmieci
Oceny są ogromnymi składowiskami śmieci, które w destrukcyjny sposób wpływają na żyjące w nim organizmy. Nowy pomysł zakładający budowę wieżowca na środku oceanu, ma rozwiązać dotychczasowe problemy i pomóc w usunięciu Wielkiej Pacyficznej Plamy Śmieci.
Honglin Li planuje stworzyć wieżowiec, którego celem będzie "wsysanie" śmieci. Drapacz chmur ma stanąć w centrum Wielkiej Pacyficznej Plamy Śmieci. Jest to duże dryfujące skupisko odpadów, utworzone przez prądy oceaniczne w północnej części Oceanu Spokojnego – między Kalifornią a Hawajami.
Szacuje się, że masa dryfującej plamy to 45-129 tys. ton, grubość ponad 30 metrów, a jej powierzchnia to około 1,6 mln km². Plama w 99,9% zbudowana jest z tworzyw sztucznych.
Nowoczesny system filtrowania wody
Pomysł Honglina polega na stworzeniu systemu filtracji "Filtration", który będzie zbudowany z urządzeń do odzyskiwania materiałów i oczyszczalni ścieków. Cała struktura zostanie zamieszczona na platformie wiertniczej w pobliżu plamy.
"Filtration" wykorzystywałby wodę morską do pompowania śmieci i zanieczyszczonej wody na najwyższy poziomu budynku. Po recyklingu śmieci i oczyszczeniu wody, spływałaby ona z powrotem na dół.
Koncepcja Honglina została wyróżniona przez magazyn eVolo 2019 w konkursie na najbardziej innowacyjne wieżowce. Na razie nie wiadomo, czy koncepcja w ogóle zostanie wdrożona w życie. Wcześniejsze próby oczyszczenia Wielkiej Pacyficznej Plamy Śmieci nie przyniosły spodziewanych rezultatów.