Dotarł tu z daleka. Nie powinno go tutaj być
Jeżozwierze to olbrzymie gryzonie, które naturalnie występują w ciepłym klimacie, a więc przede wszystkim w krajach afrykańskich. To właśnie tam jest ich najwięcej. W Europie jest jednak jedno miejsce, gdzie można spotkać osobniki tego rodzaju – Włochy. Naukowcy wciąż nie mają pewności, jak trafiły tam jeżozwierze.
Jeżozwierze (a konkretnie jeżozwierze afrykańskie) to okaz charakterystyczny dla regionu Etiopii. To tam występują naturalnie i jest ich najwięcej – Afryka oferuje im bowiem najlepsze warunki do życia.
Nie powinno ich tutaj być
Na mapie świata jest jednak jedno miejsce poza Afryką, które – ku zaskoczeniu naukowców – zamieszkują jeżozwierze. To Włochy, gdzie te gryzonie można spotkać w zasadzie na terenie całego kraju. Tych ssaków teoretycznie nie powinno być w Europie, a jednak są – jak więc dostały się tutaj?
Dotąd uczeni podejrzewali, że jeżozwierze występują we Włoszech, bo w ubiegłych epokach tylko na tym obszarze Europy miały szanse na przeżycie. Jak wyjaśniają jednak włoscy naukowcy (M. Masseti, U. Albarella i J. De Grossi Mazzorin) w swojej pracy naukowej udostępnionej na portalu Academica, jeżozwierz (Hystrix cristata) najprawdopodobniej nie pojawił się tutaj naturalnie, tylko mógł zostać sprowadzony do Europy przez człowieka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Uczeni zwracają uwagę, że choć wielu ekspertów uważa, że pojawienie się w Europie tego gigantycznego gryzonia to zasługa starożytnych Rzymian, to wstępne wyniki badań sugerują, że jeżozwierz afrykański nie występował w Italii przed końcem starożytności.
Trafił do Europy dzięki człowiekowi
Włosi uważają, że wspomniany gatunek najprawdopodobniej został sprowadzony przez człowieka do Europy dopiero na przełomie starożytności i średniowiecza. Znane są dowody potwierdzające jego obecność w epoce renesansu i późnego średniowiecza, bowiem w wielu zwyczajach we Włoszech wykorzystywano gigantyczne kolce tych gryzoni.
Naukowcy opierają swoją tezę na tym, że badania wymarłych jeżozwierzy (które sugerowałyby, że przetrwały one epokę lodowcową) wskazują, iż nie wywodzą się z nich znane dzisiaj we Włoszech jeżozwierze. Wymarłe gatunki zniknęły z Europy razem z końcem plejstocenu, wobec czego obecne dziś w Italii gryzonie musiały trafić tam zupełnie inaczej, najprawdopodobniej dzięki udziałowi człowieka.
Wyjaśnijmy, że jeżozwierz to zwierzę, które w dzień odpoczywa ukryte w kryjówce i budzi się do życia dopiero w nocy. Generalnie jest to gatunek prowadzący samotny tryb życia i preferujący życie na własnym terytorium, niekiedy łącząc się w niewielkie grupy. W Polsce jeżozwierze można spotkać tylko w ogrodach zoologicznych.
Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski