Dostrzegli rosyjskiego potwora. To pierwszy raz w Ukrainie

Ukraińcy zidentyfikowali po raz pierwszy w Ukrainie nową rosyjską wyrzutnię rakiet termobarycznych TOS-2. To broń produkowana od 2020 r., której dotąd nie ani razu nie zaobserwowano na froncie. Wyjaśniamy możliwości tej broni.

TOS-2 w UkrainieTOS-2 w Ukrainie
Źródło zdjęć: © X
Norbert Garbarek

"Po raz pierwszy rosyjski ciężki miotacz ognia kal 220 mm TOS-2 Tosoczka został uchwycony w obiektywie ukraińskiego drona w obwodzie ługańskim" – podaje profil Ukrainian Front na platformie X. To broń, która stanowi rozwinięcie używanej od dawna na froncie wyrzutni TOS-1, która znana jest ze swojej potężnej siły rażenia – broń odparowuje bowiem wszystko, co znajdzie się na drodze pocisku, łącznie z ludźmi.

Zaprezentowany w 2020 r. (jako prototyp) TOS-2 stanowi lżejszą oraz tańszą alternatywę wspomnianego TOS-1A. Od początku wojny nie pojawiły się żadne zdjęcia lub nagrania, które potwierdzałyby w 100 proc. użycie TOS-2 na froncie w Ukrainie. Aż do teraz, kiedy w obwodzie ługańskim pojawił się system Tosoczka.

CIężki miotacz ognia TOS-2 Tosoczka

Wspomniane pojawienie się prototypów TOS-2 w 2020 r. jest efektem rozpoczęcia prac badawczo-rozwojowych nad projektem jeszcze w 2016 r. Produkowana przez NPO Spław wieloprowadnicowa wyrzutnia rakiet jest osadzona na trakcji kołowej, a jej uzbrojenie stanowi 18-prowadnicowa wyrzutnia rakiet kal. 220 mm.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

System umieszczono na podwoziu ciężarówki Ural-63706 (napęd 6x6), co zapewnia miotaczowi wysoką mobilność nie tylko na utwardzonej powierzchni, ale też w terenie. Znacznie ułatwia też transport sprzętu drogą powietrzną. Dla zwiększenia bezpieczeństwa, kabina wozu jest dodatkowo opancerzona, aby wytrzymywała ostrzał z broni krótkiej oraz odłamków mniejszych pocisków. Podobnie jak w przypadku TOS-1A, wyrzutnia może ostrzeliwać wrogie pozycje przy użyciu pocisków z głowicami termobarycznymi i zapalającymi.

Donośność TOS-2 szacuje się na maksymalnie 10 km (może być mniejsza w przypadku użycia różnych efektorów). Rosjanie mają jednak ulepszać zasięg rażenia broni. W porównaniu do TOS-1A, w nowej wyrzutni Tosoczka znalazł się system samozaładowczy, który eliminuje problem poprzednika, czyli więc konieczność użycia dodatkowego wozu amunicyjnego. Producent zadbał też o modernizację systemu kierowania ogniem, co przyczynia się do zwiększenia precyzji ostrzału.

Wybrane dla Ciebie

Ukraińcy w siódmym niebie. Zachwalają broń z Polski
Ukraińcy w siódmym niebie. Zachwalają broń z Polski
NATO poprosiło Ukraińców o pomoc. Mieli  kluczowy sprzęt
NATO poprosiło Ukraińców o pomoc. Mieli kluczowy sprzęt
Trzy zielone komety widoczne na niebie. Jedna z nich będzie blisko Ziemi
Trzy zielone komety widoczne na niebie. Jedna z nich będzie blisko Ziemi
Rosja zbudowała własnego Starlinka na dronach. Ma poważne ograniczenia
Rosja zbudowała własnego Starlinka na dronach. Ma poważne ograniczenia
Rosja podwaja ceny eksportowanego uzbrojenia. Ujawniono dokumenty
Rosja podwaja ceny eksportowanego uzbrojenia. Ujawniono dokumenty
Wszechświat ma pamięć? Nowa teoria na to wskazuje
Wszechświat ma pamięć? Nowa teoria na to wskazuje
Dezinformacja na TikToku. Ekoinfluencerzy wprowadzają w błąd
Dezinformacja na TikToku. Ekoinfluencerzy wprowadzają w błąd
Nowe badania. Psy rozumieją słowa podobnie jak dzieci
Nowe badania. Psy rozumieją słowa podobnie jak dzieci
Nowy raport. Fale upałów i wzrost poziomu mórz
Nowy raport. Fale upałów i wzrost poziomu mórz
Postawili F-35 w stan gotowości. Będą pomagać w ochronie Polski
Postawili F-35 w stan gotowości. Będą pomagać w ochronie Polski
Rośnie w polskich lasach. Rekordzista to największy organizm świata
Rośnie w polskich lasach. Rekordzista to największy organizm świata
Szukali jej od dawna. Odkryli dopiero teraz
Szukali jej od dawna. Odkryli dopiero teraz