Dlaczego zniknęły miliony maili Białego Domu?

Amerykańska organizacja obywatelska Citizens for Responsibility and Ethics (CREW) i National Security Archive - jednostka Uniwersytetu Jerzego Waszyngtona - opublikowały szczegółową analizę przypadku zniknięcia wielu milionów e-maili z korespondencji Białego Domu prowadzonej w latach 2003-2005

Dlaczego zniknęły miliony maili Białego Domu?
Źródło zdjęć: © Wikimedia - Cezary p (CC)

Problemy związane były z programem do archiwizacji, który administracja Clintona wprowadziła w siedzibie prezydenta w Waszyngtonie i zaczęły się wraz z przejściem z pakietu Lotus Notes na Microsoft Exchange jako narzędzia do obsługi poczty elektronicznej. Dokonała tego ekipa George'a W. Busha - donosi "Washington Post", powołując się na śledztwo przeprowadzone przez CREW i NSA. Ostrzeżenia o problemach z archiwizowaniem korespondencji kierowane do biura administracji Białego Domu były ignorowane przez urzędników wyższego szczebla.

Obraz

#size=490x292#))

Jak zauważa specjalista organizacji CREW, Biały Dom nie odstąpił od przesiadki na Exchange'a. Można powiedzieć, że wręcz z pełną świadomością kontynuowano zmianę oprogramowania pomimo ryzyka utraty listów. Ówczesny radca prawny Białego Domu Harriet Miers odrzuciła także złożoną przez biuro administracji propozycję odtworzenia wszystkich przesyłek utraconych w roku 2005. Ostatecznie za 10 milionów dolarów zakupiono nowy program do archiwizacji, który jednak w momencie uruchomienia był w stanie odzyskać zasoby poczty elektronicznej jedynie z ostatnich 48 dni. Radca prawny CREW Anne Weismann twierdzi, że dokumenty, które pozwalałyby uzyskać wgląd w procesy decyzyjne rządu w wielu trudnych sprawach (m.in. rozpoczęcia inwazji na Irak), zostały utracone prawdopodobnie na zawsze.

Pod koniec ubiegłego roku organizacje obywatelskie osiągnęły kompromis z rządem Baracka Obamy, zgodnie z którym zrekonstruowana i zarchiwizowana ma zostać korespondencja e-mailowa z 9. wybranych dni między czerwcem 2003 a październikiem 2005 roku - w możliwie jak najszerszym zakresie.

Autorzy śledztwa wyrażają ubolewanie, że badaczom zajmującym się historią prezydentury George'a W. Busha zabraknie wielu ważnych informacji. W momencie odkrycia luk w korespondencji e-mailowej przedstawiciele National Security Archive wyrażali obawy, że historycy mogą już nigdy nie być w stanie wyjaśnić wielu decyzji administracji Busha - na przykład tych dotyczących inwazji na Irak, działań podjętych po przejściu huraganu Katrina albo po skandalu z torturami w więzieniu Abu Ghraib.

wydanie internetowe www.heise-online.pl

Wybrane dla Ciebie

Nowe możliwości bombowców B-1B. To zasługa ukraińskich rozwiązań
Nowe możliwości bombowców B-1B. To zasługa ukraińskich rozwiązań
Odkryto tajemniczy obiekt. To może być najstarsza kometa
Odkryto tajemniczy obiekt. To może być najstarsza kometa
To może być nawet 40 proc. Rosja przyjmuje amunicję od Korei Półncnej
To może być nawet 40 proc. Rosja przyjmuje amunicję od Korei Półncnej
Nowy model AI przewiduje ludzkie decyzje z porywającą dokładnością
Nowy model AI przewiduje ludzkie decyzje z porywającą dokładnością
Prawie ich nie widać. Ukraińcy zasypują nimi "tunele" Rosjan
Prawie ich nie widać. Ukraińcy zasypują nimi "tunele" Rosjan
Ruchome fałszywe haubice i czołgi. Byłyby ogromną pomocą dla Ukrainy
Ruchome fałszywe haubice i czołgi. Byłyby ogromną pomocą dla Ukrainy
Ratunek dla Ukrainy. Kolejne Patrioty za pieniądze Europy
Ratunek dla Ukrainy. Kolejne Patrioty za pieniądze Europy
Kraje bałtyckie przyjrzały się wojnie w Ukrainie. Już wiedzą, co kupić
Kraje bałtyckie przyjrzały się wojnie w Ukrainie. Już wiedzą, co kupić
Kosiniak-Kamysz pokazał plecak ewakuacyjny. Oto co ma w środku
Kosiniak-Kamysz pokazał plecak ewakuacyjny. Oto co ma w środku
Czeska armia w kropce. Rozważa rezygnację z zakupu armatohaubic CAESAR
Czeska armia w kropce. Rozważa rezygnację z zakupu armatohaubic CAESAR
Polska karta SIM w dronie Rosjan? Mamy odpowiedź operatora
Polska karta SIM w dronie Rosjan? Mamy odpowiedź operatora
Nieoczekiwany ruch. Niemcy zdecydowali o losach F-35
Nieoczekiwany ruch. Niemcy zdecydowali o losach F-35