Dinozaur o niezwykle długiej szyi. Naukowcy rozwikłali zagadkę
Tajemnica starożytnego gada z niezwykle długą szyją została rozwiązana – donosi The Guardian. Mowa o Tanystrofie, który żył na Ziemi ok. 242 mln lat temu w okresie środkowego triasu. Według badaczy środowiskiem jego życia była woda.
Skamieniałości tego prehistorycznego stworzenia zostały po raz pierwszy odkryte w Niemczech około 150 lat temu. Kolejne okazy pojawiły się w ciągu następnych dziesięcioleci, głównie w okolicach góry Monte San Giorgio na granicy szwajcarsko-włoskiej.
Największe okazy tego zwierzęcia osiągały prawdopodobnie długość ok. 6 metrów długości, miały malutką czaszkę, ogon i długą, sztywną szyję, prawie trzy razy dłuższą od jego ciała.
– To chyba najbardziej niezwykły skamieniały gad, jaki istnieje – stwierdził dr Nick Fraser, paleontolog z National Museum Scotland i współautor nowego badania na temat tego dinozaura.
Wodne stworzenie
Chociaż wcześniej powszechnie uznawano, że Tanystrof mieszkał w pobliżu wybrzeża, nie było jasne, czy spędzał większość czasu na plażach i skalistym lądzie w pobliżu morza, czy mieszkał głównie w wodzie. Teraz naukowcy twierdzą, że mają odpowiedź.
– Uważamy, że to zwierzę było przez większość czasu zwierzęciem wodnym – stwierdzili.
Badacze doszli do takich wniosków poprzez użycie na próbkach skamielin wysokiej rozdzielczości skanerów micro-CT i na podstawie uzyskanych danych rekonstruując czaszkę zwierzęcia w trzech wymiarach. W ten sposób odkryli, ze budowa jego czaszki przystosowana była do pożerania ryb. Równocześnie jej spłaszczenie podobne do krokodylego sugeruje, że spędzał też trochę czasu poza wodą.