Czego Ukraina potrzebuje, aby wyzwolić Krym? Ekspert nie ma wątpliwości
Ukraiński ekspert wojskowy Petro Czernyk jest zdania, że Ukrainie łatwiej będzie wyzwolić Krym niż Donbas. Zaznaczył jednak, że potrzeba będzie do tego "dużo" broni dalekiego zasięgu.
29.01.2024 | aktual.: 29.01.2024 15:07
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Petro Czernyk przypomniał, że najważniejsze w odbiciu Krymu będzie zniszczenie mostu krymskiego oraz przejęcie kontroli w powietrzu nad odkupowanym półwyspem. Obydwa cele będą możliwe do zrealizowania w przypadku dostaw odpowiedniej broni z Zachodu. Chodzi przede wszystkim o myśliwce F-16, a także o pociski dalekiego zasięgu.
F-16 kluczowe przy próbie odbicia Krymu
– Trzeba zniszczyć most krymski. Jeśli tak się stanie, będziemy w stanie osiągnąć ten strategiczny cel. Ponadto konieczne jest zamknięcie przestrzeni powietrznej nad półwyspem i zestrzelenie wszystkiego, co się tam porusza. Trzeba zatopić wszystkie duże okręty desantowe. Jest to całkiem możliwe w przypadku F-16, są dobre pociski o zasięgu do 900 km. Oznacza to, że samolot nie wejdzie nawet w strefę ryzyka zestrzelenia przez wroga – powiedział na antenie ukraińskiego radia.
Również inni eksperci oceniali wcześniej F-16 mianem kluczowej pomocy dla Ukrainy. Wielu z nich zaznacza jednak, że nie wystarczy zadeklarowane do tej pory kilkadziesiąt sztuk. Pełną dominację w powietrzu nad Rosjanami może zapewnić dopiero ok. 120 myśliwców F-16. Sugerowali to m.in. generał Mykoła Małomuż oraz rzecznik sił powietrznych Ukrainy Jurij Ihnat.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ważne cechy F-16
F-16 to maszyny, które mogą rozwijać prędkość do 2 Ma (ponad 2100 km/h) i operować na pułapie do 15 km. W standardzie posiadają sześciolufowe działko M61 Vulcan kal. 20 mm, ale ich bardzo ważną cechą jest możliwość przenoszenia szerokiej gamy uzbrojenia dodatkowego. Chodzi m.in. o pociski rakietowe powietrze-powietrze AIM-120 AMRAAM, AIM-9 Sidewinder, AGM-88 HARM, AGM-65 Maverick, pociski przeciwokrętowe AGM-84D Harpoon i Penguin, a nawet bomby CBU-87, CBU-89, GBU-10, GBU-12, Paveway lub JDAM.
Zdaniem Petro Czernyka, Stany Zjednoczone wraz z sojusznikami mają wystarczająco dużo odpowiedniej broni, aby rozwiązać problem z Krymem. Nie decydują się jednak na jego ostateczne kroki z uwagi na, nieuzasadnione zdaniem Ukraińca, obawy przed rozszerzeniem się trwającego konfliktu.
Kijów zaczyna upatrywać swojej szansy także w innych zachodnich myśliwcach, które mogłyby dołączyć do F-16. Czynione są starania o pozyskanie także szwedzkich JAS 39 Gripen i francuskich Mirage-2000D, a nawet australijskich F/A-18 Hornet.
Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski