"Cyberslav": Słowianin z przyszłości. Produkcja z Rosji zachwyca
Serię "Wiedźmin" od CD Projekt RED nie tylko Polacy pokochali za ożywienie słowiańskich klimatów. Jednak "Cyberpunk 2077" raczej będzie ich pozbawiony. Ci, którzy tego żałują, niech zanotują jeden tytuł: "Cyberslav".
"Cyberslav" to jednak nie gra, a film animowany. Tworzy go rosyjskie studio Evil Pirate Studio, które opublikowało zwiastun animacji. Jest otoczona laserami cerkiew, jest granat przypominający matrioszkę, jest w końcu rosyjska prowincja z kolorowymi, nowoczesnymi neonami, ale i brudnymi oraz mrocznymi zakątkami. Czyli tak, jak w rasowym cyberpunku być powinno.
Pytanie, czy wszyscy przełkną kreskę w stylu anime - przyznaję, sam mam z tym problem. Ale i tak nie da się ukryć, że "Cyberslav" prezentuje się co najmniej intrygująco. Inne spojrzenie na dobrze znany gatunek się przyda. A przy okazji zaostrzy apetyt przed "Cyberpunk 2077". Pozwalając również odetchnąć po kuriozalnych sportach.
Kiedy premiera "Cyberslav"? Dokładnej daty nie znamy, ale podobno nie trzeba będzie długo czekać.
