Coraz tańsze czytniki e-książek

Coraz tańsze czytniki e‑książek

Coraz tańsze czytniki e-książek
Źródło zdjęć: © heise-online
23.06.2010 16:10

Od tego tygodnia amerykańska sieć księgarni Barnes&Noble oferuje własny czytnik e-książek Nook niemal o jedną czwartą taniej. Na tę wiadomość natychmiast zareagował Amazon, który jeszcze bardziej obniżył cenę swojego sztandarowego produktu - czytnika Kindle

Po obniżce za Kindle'a z 6-calowym ekranem trzeba zapłacić 18. dolarów (153 euro) - jest to cena, którą do tej pory trzeba było zapłacić jedynie za urządzenia używane. Również klienci z Polski mogą kupić ten czytnik na amazon.com po nowej cenie. Nook kosztuje nieco więcej, bo 199 dolarów, nie ma go jednak w Europie. Obydwa urządzenia kosztowały dotychczas po 259 dolarów. Do podanych cen należy jeszcze doliczyć obowiązujące w danym kraju podatki. Znacznie większy Amazon Kindle DX z 9,7-calowym ekranem nadal kosztuje 489 dolarów.

Obraz
© Amerykański Amazon dysponuje ponad 400 000 e-książek przeznaczonych dla czytnika Kindle (fot. heise-online)

Obniżki cen u obydwu dostawców to reakcja na rosnącą konkurencję. Z jednej strony coraz więcej producentów (m.in. Samsung, Acer, Asus) wkracza na rynek z czytnikami, które dzięki zastosowaniu papieru elektronicznego szczególnie dobrze nadają się do czytania gazet i książek. Z drugiej strony branżę poruszyło wprowadzenie przez Apple'a dwa i pół miesiąca temu tabletu iPad. Wprawdzie jego najtańsza wersja kosztuje 49. euro, a więc ponad dwa razy więcej niż większość czytników e-książek, a ponadto nie może on konkurować z urządzeniami stosującymi papier elektroniczny (dobra czytelność w świetle słonecznym), to jednak w zamian dysponuje kolorowym wyświetlaczem i dużymi możliwościami. Poważną konkurencję dla tradycyjnych czytników mogą stanowić także aktualne smartfony z wysoką rozdzielczością ekranu, takie jak Motorola Milestone czy iPhone 4 Apple'a. W przypadku Milestone'a można korzystać z licznych aplikacji dla platformy Android umożliwiających czytanie e-książek, z kolei iPhone 4 jest sprzedawany z programem
iBooks o podobnych możliwościach.

Pojawienie się iPada osłabiło uznanych dostawców czytników jeszcze w innym miejscu: w obszarze treści, a więc elektronicznych książek. Obecnie wydawnictwa są coraz odważniejsze w negocjacjach z liderem rynku Amazonem, który do tej pory mógł mniej lub bardziej dyktować ceny. Grożą one odejściem do Apple'a. Dla odniesienia sukcesu decydujący jest wybór tytułów. Swoje trzy grosze chce wtrącić także Google, otwierając własną księgarnię Google Editions. Jej celem jest sprzedaż książek na wszystkie rodzaje urządzeń.

wydanie internetowe www.heise-online.pl

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)