Co z polskimi okrętami rakietowymi? Jest jasne stanowisko MON
Ministerstwo Obrony Narodowej potwierdziło obecność programu Murena w Planie modernizacji technicznej w perspektywie do 2035 roku. Tylko tym razem warto będzie pamiętać też o... lotnictwie.
Dla niektórych to tylko światełko w tunelu dla innych jasna deklaracja. Pewne jest to, że program okrętów rakietowych Murena jest aktualny. Ministerstwo Obrony Narodowej potwierdziło pozostanie w programie mającym w przyszłości zastąpić trzy jednostki typu Orkan jak poinformował Defence24.
Są to okręty pierwotnie budowane w NRD dla tamtejszej floty, które Polska odkupiła w 1990 roku. Były to 3 kadłuby wraz z pokładówkami, które zostały przebudowane na okręty rakietowe projektu 660. Jednostki pozbawione uzbrojenia rakietowego swoją służbę w Marynarce Wojennej rozpoczęły w latach 1992, 1994 oraz 1995. Modernizacja do projektu 660M wyposażonego w pociski okrętowe i nowoczesny sprzęt elektroniczny przyszła dopiero w latach 2008-2009. Wszystkie okręty służą obecnie w 3 Flotylli Okrętów w Gdyni w Dywizjonie Okrętów Bojowych.
Biuro Prasowe Centrum Operacyjnego MON odmówiło podania jakichkolwiek szczegółów dotyczących programu czy to w kwestii ram czasowych, czy wyboru nowych jednostek. Defence24 opublikował zapewnienie MON o ujęciu tego programu w budżetowaniu wojska do 2035 roku.
Na przestrzeni ostatnich lat pojawiło się wiele informacji dotyczących planów zakupu nowych jednostek, które wstępnie prezentowało Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych.
Dzisiaj eksperci prześcigają się w wymyślaniu, czym nasza Marynarka Wojenna mogłaby dysponować i to ze względu na rodzaj jednostki, jak i wyposażenie ofensywne czy defensywne. Natomiast wszyscy są zgodni co do jednego. Nowe okręty, muszą być świetnie zintegrowane z F-35, które w Polsce zaczną pojawiać się już za kilka lat.
Dobrze, że MON ma plany co do przyszłości naszej floty, ponieważ chociażby umowy międzynarodowe zobowiązują Polskę do utrzymywania zdolności do realizacji zadań związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa zarówno w obszarze Morza Bałtyckiego, jak i poza nim.