Co robi "Morgunow"? Drugi statek floty czarnomorskiej w haniebnej roli

To właśnie statek o numerze 017, czyli największy okręt desantowy floty czarnomorskiej "Piotr Morgunow" jest uznawany za największą jednostkę pływającą na Morzu Czarnym. Tytuł ten uzyskał, kiedy krążownik rakietowy "Moskwa" został zatopiony przez siły ukraińskie. Czym zajmuje się teraz "Morgunow"? Prawdopodobnie robi za prom.

Duży okręt desantowy "Piotr Morgunow" w morzu
Duży okręt desantowy "Piotr Morgunow" w morzu
Źródło zdjęć: © Licencjodawca
Mateusz Tomiczek

16.07.2023 11:31

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Duży okręt desantowy "Piotr Morgunow" to drugi okręt wyprodukowany według projektu 11711. Pierwszym był prototypowy "Ivan Gren". Ze względu na dużą ilość żołnierzy i sprzętu, jaką może on przewieźć, stanowiłby spore zagrożenie dla obrońców wybrzeża Ukrainy, jednak Rosjanie nie kwapią się na razie do używania tej jednostki zgodnie z jej przeznaczeniem. Możliwe, że boją się, że "Morgunow" podzieli los zatopionego krążownika rakietowego "Moskwa". Utrata dwóch największych statków floty czarnomorskiej z pewnością byłaby druzgoczącym ciosem w PR wojsk Władymira Putina.

Okręt desantowy "Piotr Morgunow"

Okręt ten był do lutego 2022 roku częścią Floty Północnej Marynarki Wojennej Rosji, jednak po rozpoczęciu agresji tego kraju na Ukrainę został przemieszczony w region Morza Czarnego, stając się największą jednostką po krążowniku rakietowym "Moskwa" i największym desantowcem. Jego pełna wyporność wynosi 6600 ton, a kadłub ma 135 metrów długości i 16,5 metra szerokości.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jednostka może zabrać na pokład do 300 żołnierzy marynarki oraz do 13 czołgów lub do 36 transporterów opancerzonych. Na pokładzie pomieści też dwa śmigłowce szturmowe Ka-29. Gdyby Rosjanie zdecydowali się na przeprowadzenie desantu morskiego w pobliżu Odessy, prawdopodobnie właśnie "Morgunow" byłby największym problemem dla ukraińskich obrońców.

Biały Wywiad pokazuje, co porabia "Morgunow"

Niedawno w domenie publicznej ukazało się zdjęcie satelitarne, na którym widoczne są trzy okręty, jednym z nich jest prawdopodobnie omawiany właśnie desantowiec. Na poniższej fotografii zamieszczonej przez użytkownika Twittera MT_Anderson na jego profilu. Analityk open-source inteligence wskazuje dwa okręty desantowe projektu 775 i jeden projektu 11711, którym najprawdopodobniej jest "Piotr Morgunow", które opuściły kotwicowisko swojej bazy w Noworosyjsku i wypłynęły w morze.

Baza Marynarki Wojennej FR w Noworosyjsku, 14 lipca 2023 r.
Baza Marynarki Wojennej FR w Noworosyjsku, 14 lipca 2023 r.© Twitter | MT_Anderson

Najprawdopodobniej desantowce te zostały zaangażowane do służenia jako promy usprawniające rosyjską logistykę w rejonie tzw. Mostu Krymskiego, co znajduje poparcie w deklaracjach Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej. Mimo swojej aktualnie niebojowej roli, jednostki te pozostają łakomym kąskiem i wdzięcznym celem dla ukraińskiej rakietowej artylerii nabrzeżnej.

Mateusz Tomiczek, dziennikarz Wirtualnej Polski

militariawojna w Ukrainiemorze czarne