Co łączy pożary i COVID-19? Na Harvardzie znaleziono zależność

Naukowcy wzięli pod lupę zachorowania i zgony spowodowane przez COVID-19 na zachodnim wybrzeżu USA w 2020 roku. Odkryli, że statystyki korelowały z miejscowymi… pożarami lasów.

Pożary generują ogromne ilości szkodliwych pyłów.Pożary generują ogromne ilości szkodliwych pyłów.
Źródło zdjęć: © Getty Images | Brook_Mitchell

Wnioski dotyczą przypadków zachorowań i śmierci wywołanych koronawirusem w Kalifornii, Oregonie i stanie Waszyngton. Zdaniem badaczy ze School of Public Health przy Uniwersytecie Harvarda, na statystyki z okresu między marcem a grudniem ubiegłego roku rzutowała zwiększona obecność w powietrzu pyłów PM2,5.

Publikacja z czasopisma Science Advances jest pierwszą, która określa, jak stopień znaczenia zanieczyszczenia atmosfery przyczynia się do nadmiernej śmiertelności pacjentów walczących z COVID-19. Drobiny pochodziły z okolicznych lasów, przez które przetaczała się wówczas jedna z największych fal pożarów w dziejach kontynentu.

Gdy żywioł był najintensywniejszy, stężenia PM2,5 okazywały się średnio pięciokrotnie większe niż zwykle, przy czym lokalne rekordy przekraczały normę nawet 80-krotnie. Badanie dowiodło, że podwyższony poziom pyłów, utrzymujący się przez przynajmniej miesiąc, przynosił wzrost zapadalności na COVID przeciętnie o 11,7%, jak również wzrost śmiertelności wśród covidowych pacjentów o 8,4%.

Jeśli chodzi o wartości bezwzględne, to w trzech badanych stanach łączna liczba zachorowań – do których przyczyniła się zła jakość powietrza – wyniosła 19,7 tys., natomiast liczba zgonów – 750.

Cząstki o rozmiarach poniżej 2,5 mikrometra z łatwością wnikają do płuc i krwiobiegu, nierzadko stając się przyczyną astmy, udarów, zawałów oraz wielu innych schorzeń układu oddechowego, mózgu i serca. Ocenia się, że w samej Polsce pyły stanowią przyczynę ponad 40 tysięcy przedwczesnych zgonów rocznie. Nie powinno więc dziwić, że ten wyniszczający czynnik sprzyja również atakującemu płuca koronawirusowi.

Więcej informacji znajdziesz w źródle: X. Zhou, K. Josey, L. Kamareddine, Excess of COVID-19 cases and deaths due to fine particulate matter exposure during the 2020 wildfires in the United States, "Science Advances".

Wybrane dla Ciebie
Odparowuje wszystko co żywe. Rosjanie zaczęli demontować potężną broń
Odparowuje wszystko co żywe. Rosjanie zaczęli demontować potężną broń
Najstarsze powietrze w historii. Było uwięzione w 6-milionowym lodzie
Najstarsze powietrze w historii. Było uwięzione w 6-milionowym lodzie
Sprawdzono ją w Ukrainie. Polska chce nią zwalczać drony
Sprawdzono ją w Ukrainie. Polska chce nią zwalczać drony
Chiny mają nowy okręt. Rzuca wyzwanie największym mocarstwom
Chiny mają nowy okręt. Rzuca wyzwanie największym mocarstwom
Nie tylko Koreańczycy. Ujawniono, kto jeszcze walczy za Rosję
Nie tylko Koreańczycy. Ujawniono, kto jeszcze walczy za Rosję
Mówią, że są lepsze niż F-35. Będą produkowane w Ukrainie
Mówią, że są lepsze niż F-35. Będą produkowane w Ukrainie
Lotnicze marzenie Ukraińców. Chcą je składać u siebie
Lotnicze marzenie Ukraińców. Chcą je składać u siebie
USA wsparły Polskę w zwalczaniu dronów. Rozstawiły system z Turcji
USA wsparły Polskę w zwalczaniu dronów. Rozstawiły system z Turcji
Polskie satelity ICEYE i PIAST lecą w kosmos. Start planowany na wtorek
Polskie satelity ICEYE i PIAST lecą w kosmos. Start planowany na wtorek
Widziały je tysiące osób. Czym były jasne kule na niebie?
Widziały je tysiące osób. Czym były jasne kule na niebie?
Ewolucyjna zagadka. Dlaczego ludzie nie mają ogonów?
Ewolucyjna zagadka. Dlaczego ludzie nie mają ogonów?
Kopiują Rosjan. Montują klatki na swoich czołgach
Kopiują Rosjan. Montują klatki na swoich czołgach