Co dalej z RIM? Możliwe scenariusze

Co dalej z RIM? Możliwe scenariusze

Co dalej z RIM? Możliwe scenariusze
Źródło zdjęć: © AP
02.07.2012 09:20

Zarząd RIM, producenta terminali BlackBerry, ma trudny orzech do zgryzienia - udziały w rynku spadają, wyniki finansowe jeszcze bardziej, a konkretnych decyzji co do przyszłości firmy brak. Co zatem stanie się z tą legendarną kanadyjską spółką?

Sytuacja nie jest dobra - tak możnaby opisać aktualną sytuację RIM. Kolejne setki pracowników żegna się ze swoimi stanowiskami, wyniki finansowe oraz udziały w rynku są dalekie od oczekiwań (oraz wcześniejszego kwartału), a premiera nowego systemu BB10 została przesunięta na I kwartał 2013 roku. Jaka będzie przyszłość firmy?

Według informacji z trzech niezależnych źródeł, do których dotarł Reuters, RIM może rozważać kilka opcji. Jedną z nich jest sojusz z Microsoftem i wykorzystanie w swoich terminalach systemu Windows Phone 8. Jednak to rozwiązanie nie byłoby korzystne dla firmy z dwóch powodów.

Po pierwsze wiązałoby się z koniecznością poniesienia części kosztów związanych z promocją i marketingiem mobilnego systemu Microsoftu. Po drugie - oznaczałoby to koniec niezależności RIM jako dostawcy sprzętu, systemu mobilnego oraz jego ekosystemu.

Druga z możliwości to sprzedaż swojej sieci usług prywatnym funduszom inwestycyjnym bądź firmie technologicznej. Umożliwiłoby to stworzenie nowego centrum operacyjnego i otwarcie go na zewnętrzne firmy, które mogłyby zaoferować bezpieczne usługi m.in. pocztowe własnym klientom.

Kolejna z możliwości to otwarcie swojej infrastruktury na firmy trzecie. To pozwoliłoby im np. na oferowanie rozwiązań dostępnych do tej pory jedynie dla urządzeń BlackBerry, również użytkownikom Androida czy iOS. To rozwiązanie mogłoby jednak zagrozić sprzedaży terminali BlackBerry jako nierozerwalnych z usługami firmy (BIS oraz BES).

Którą z opcji wybierze RIM? Czas pokaże.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)